Sprawa Amber Gold: Marcin P. może być przesłuchany w marcu przed komisją śledczą

Ustalono wstępny termin przesłuchania Marcina P. i Katarzyny P. w sprawie afery Amber Gold. Miałoby się ono odbyć 28 i 29 marca w Warszawie – poinformowała w TVP Info przewodnicząca komisji śledczej ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann.

2017-02-13, 14:38

Sprawa Amber Gold:  Marcin P. może być przesłuchany w marcu przed komisją śledczą
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: IAR/Krystian Dobuszyński

Małgorzata Wassermann zaznaczył, że na przesłuchanie obojga musi wyrazić zgodę Sąd Okręgowy w Gdańsku. Dodała, że do tego dochodzi konieczność przygotowania konwoju i odpowiedniego pomieszczenia w Warszawie.

– Jest wiele czynników od nas niezależnych, decydujących o tym, czy uda się dokładnie w tych dniach rozpocząć przesłuchanie Marcina P. i Katarzyny P. – powiedziała też Małgorzata Wassermann.

Przewodnicząca komisji uważa też, że jeśli byli szefowie Amber Gold nie odmówią składania zeznań, to będą zeznawali przez wiele dni

– Uznaliśmy, że klimat gdańskiego wymiaru sprawiedliwości nie służy temu, żeby można było rzeczowo porozmawiać. Jest tak wiele błędów i zaniedbań po stronie prokuratury i sądów w tej sprawie, że podejmiemy próbę przesłuchania małżonków za obszarem apelacji gdańskiej – dodała.

REKLAMA

Oszustwa i likwidacja

Amber Gold to firma, która miała inwestować w złoto i inne kruszce. Działała od 2009 r., a klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - od 6 do nawet 16,5 proc. w skali roku - które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia 2012 r. firma ogłosiła likwidację, tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich.

Proces Marcina P. i Katarzyny P., właścicieli Amber Gold, trwa od marca 2016 roku przed Sądem Okręgowym w Gdańsku. Według śledczych, Marcin P. i jego żona oszukali w latach 2009-12 w ramach tzw. piramidy finansowej w sumie niemal 19 tys. klientów spółki, doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości prawie 851 mln zł.

Prokuratura ustaliła, że spółka Amber Gold była tzw. piramidą finansową, a oskarżeni bez zezwolenia prowadzili działalność polegającą na gromadzeniu pieniędzy klientów parabanku.

TVP Info/PAP/agkm

REKLAMA


WIDEO TVP Info: "Ostatnie przesłuchania komisji śledczej ds. Amber Gold dotyczyły członków Komisji Nadzoru Finansowego i jednego z wiceprezesów Narodowego Banku Polskiego. Dowiedzieliśmy się, że z Amber Gold walczono poprzez darmowe broszurki rozesłane do szkół, po to, żeby młodzi ludzie w przyszłości nie dali się okraść. To trochę śmieszne. Był parasol ochronny, a ci, którzy nic nie pamiętają, nie chcą powiedzieć prawdy – stwierdził w programie „Gość poranka” poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski".

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej