Marek Kuchciński będzie nadal marszałkiem Sejmu. Wniosek PO odrzucony

Za odwołaniem Marka Kuchcińskiego głosowało 174 posłów, przeciwko było 241, wstrzymało się 24. Głosowało 439 posłów. Zgodnie z regulaminem, Sejm odwołuje i wybiera marszałka Sejmu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

2017-02-22, 12:50

Marek Kuchciński będzie nadal marszałkiem Sejmu. Wniosek PO odrzucony

Posłuchaj

Szef PO Grzegorz Schetyna o marszałku Sejmu Marku Kuchcińskim (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna przypomniał, że wniosek o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego bierze swój początek w wydarzeniach, które miały miejsce 16 grudnia, kiedy opozycja zaczęła swój protest na sali obrad Sejmu. Powodem były planowane zmiany dotyczące zasad pracy dziennikarzy w Sejmie i wykluczenie z posiedzenia posła PO Michała Szczerby.

Z uwagi na protest Marek Kuchciński przeniósł obrady do Sali Kolumnowej. Posłowie - głównie z Prawa i Sprawiedliwości, politycy opozycji w większości nie byli obecni w Sali Kolumnowej - przegłosowali m.in. ustawę budżetową na 2017 rok. Ustawę podpisał już prezydent. Opozycja kwestionuje przyjęcie budżetu przez Sejm, twierdząc, że gdy ustawa była głosowana w Sali Kolumnowej nie było kworum.

"Słowo klucz to słowo upadek"

- Chcę zdefiniować słowo, które wydaje mi się jest słowem kluczem dla tej debaty, dla tego roku waszych rządów, dla też tych kilkunastu miesięcy urzędowania Marka Kuchcińskiego: to słowo upadek (...) Zachowanie marszałka Sejmu 16 grudnia to jeden z elementów tego upadku, upadku państwa prawa, demokracji i po prostu zwykłych ludzkich obyczajów - podkreślił Grzegorz Schetyna.

REKLAMA

"

Grzegorz Schetyna Zachowanie marszałka Sejmu 16 grudnia to element upadku, upadku państwa prawa, demokracji i po prostu zwykłych ludzkich obyczajów

Jak dodał ta debata to tylko przyczynek do dyskusji nad tym, jak wygląda sytuacja w Polsce.

Lider PO ocenił, że PiS prowadzi "politykę patologii". - To jest polityka, która unika normalnej debaty, w której parlament nie służy do wymiany poglądów, do sporu politycznego i intelektualnego, tylko do wykazywania swojej racji, do narzucania swojej woli. Klasycznym elementem i przykładem realizacji takiej polityki jest właśnie marszałek Kuchciński - stwierdził.

Jak oznajmił, Sejm za czasów obecnego marszałka Sejmu "kompletnie odsunął prawa opozycji, przestał traktować opozycję, jako immanentną, oczywistą część systemu demokratycznego". Jego zdaniem Kuchciński wielokrotnie naruszał regulamin Sejmu i odbierał głos opozycji. - Z kneblowania ust opozycji stworzył polityczno-parlamentarną metodę - oświadczył Schetyna.

Lider PO zaznaczył, że Kuchciński bezprawnie przeniósł 16 grudnia obrady Sejmu do Sali Kolumnowej i że wtedy bezprawnie przyjęto ustawę budżetową.

- Ile szkód narobiliście tym posiedzeniem, ile szkód wynika z głosowań, które tam przyjęliście, ile Rzeczypospolita będzie płacić za to, że marszałek Kuchciński nie postawił się i nie zachował się jak marszałek Sejmu, bo on wtedy powinien wytłumaczyć prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, że trzeba wracać tu, na salę posiedzeń i przegłosować budżet jeszcze raz? - zapytał Schetyna.

REKLAMA

TVP

PiS: wyzwólcie się z fałszywej świadomości

Szef PiS Jarosław Kaczyński w trakcie debaty nad odwołaniem marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego podziękował Grzegorzowi Schetynie za wystąpienie.

- Znakomicie scharakteryzował osiem lat rządów PO w Sejmie - ocenił. Wspomniał w tym kontekście o odrzucaniu praw opozycji, "mówieniu, że opozycja musi być anihilowana" i "przypominaniu: wygrajcie wybory". - No to wygraliśmy - oświadczył.

REKLAMA

"

Jarosław Kaczyński Marek Kuchciński będzie miał piękne miejsce w polskiej historii, i dlatego dzisiaj pozostanie dalej marszałkiem Sejmu

Kaczyński ocenił, że posłowie PO blokując w grudniu Sejm, złamali regulamin Sejmu, konstytucję i Kodeks karny. Zaapelował do polityków Platformy, aby wyzwolili się z fałszywej świadomości, która - jego zdaniem - zakłóca odbieranie im najbardziej elementarnych faktów.

- Wyście blokowali Sejm, postępowaliście jak Samoobrona. Kiedy to robiła Samoobrona, to nie mieliście żadnych wątpliwości, że trzeba użyć siły, myśmy siły nie użyli, chociaż były wszelkie przesłanki prawne do tego, żeby jej użyć - wskazał.

- Pan marszałek Kuchciński pracuje na takiej niwie, którą można najkrócej określić: likwidacja w Polsce tego zespołu patologii społecznych, które się nazywają postkomunizmem i doskonale pracuje - podkreślił Kaczyński.  - I dlatego Kuchciński będzie miał piękne miejsce w polskiej historii, i dlatego dzisiaj pozostanie dalej marszałkiem Sejmu - oświadczył.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości odpowiedzieli oklaskami na stojąco. Gratulowali też wracającemu na miejsce Jarosławowi Kaczyńskiemu dobrego przemówienia.

TVP

REKLAMA

PO: jest wiernym żołnierzem prezesa PiS

Szef klubu PO Sławomir Neumann, zwracając się do Marka Kuchcińskiego, ocenił, że powinien on stać na straży godności i praw w Sejmie. - Niestety tak nie jest, mówię to z przykrością. Jest pan jedynie wiernym żołnierzem Jarosława Kaczyńskiego i realizuje tam to, o czym nam Jarosław Kaczyński powiedział - stwierdził.

"

Sławomir Neumann Marszałek Sejmu jest jedynie wiernym żołnierzem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego 

- Najdobitniejszym dowodem na to, że jest pan niestety tylko żołnierzem jest przeprowadzenie posiedzenia klubu PiS w Sali Kolumnowej i nazywanie go Sejmem, to jest to, co pana najbardziej obciążą - zaznaczył. Według szefa klubu PO 16 grudnia będzie "czarną datą polskiego parlamentaryzmu".

- To pan na początku chciał wyrzucić media z Sejmu. Kiedy opozycja ujęła się za wolnym słowem, za mediami w Sejmie i kiedy posłowie opozycji protestowali przeciwko temu pan nie wytrzymał i wyrzucił z obrad posła PO Michała Szczerbę - dodał Neumann.

Jego zdaniem Kuchciński 16 grudnia "chciał stanąć w roli suwerena" i decydować o tym, kto jest posłem, a kto nie.

Nowoczesna: lista błędów jest bardzo długa

Według posłanki Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pihowicz, funkcja marszałka Sejmu przerosła Marka Kuchcińskiego. - Lista pana błędów jest bardzo długa, listy sukcesów nie zna nikt - oznajmiła. Według niej, lista naruszeń konstytucji przez Kuchcińskiego jest bardzo długa.

REKLAMA

"

Kamila Gasiuk-Pihowicz Lista błędów marszałka Sejmu jest bardzo długa, listy sukcesów nie zna nikt

- Pańskie zachowanie, brak zimnej krwi, brak opanowania, to wszystko doprowadziło do najpoważniejszego kryzysu parlamentarnego po 1989 roku. Jeśli pan nie jest w stanie zapanować nad sobą, to jak może pan zapanować nad salą parlamentarną? - zwróciła się Gasiuk-Pihowicz do Kuchcińskiego.

Posłanka Nowoczesnej podkreśliła, że sejmowa mównica, to miejsce polemiki parlamentarnej, a nie "wybieg dla politycznych klakierów". - Prawnicy już od dawna śmieją się z pana, że jest pan nocnym Markiem, bo odkąd stoi pan na czele Sejmu, wiele ważnych ustaw jest głosowanych ukradkiem i nocą - powiedziała.

Jak oceniła, Sejm pod kierownictwem Kuchcińskiego przypomina najgorsze wzorce historyczne, które doprowadziły do upadku Rzeczypospolitej.

Kukiz'15: nie wycofał się z własnych błędów

- Czy ta sprawa jest nieważna? Czy sprawa drugiej osoby w państwie może być nieważna? - zapytał poseł ruchu Kukiz'15 Grzegorz Długi. W jego ocenie żyjemy w czasach deprecjacji wielu wartości i inflacji wielu stanowisk.

"

Grzegorz Długi Dlaczego marszałek Sejmu nie zrobił nic dla ochrony konstytucyjnego porządku - nie wycofał się z własnych błędów i nie użył środków, którymi dysponuje?

- Bo jak nazwać to, że marszałek, który powinien być ostoją stateczności nie zachowuje się profesjonalnie, 16 grudnia nie wytrzymuje prostej zaczepki, czy też nie wytrzymuje chwili presji. Jak nazwać to, że marszałek nie wytrzymuje emocji, popełnia formalny błąd usuwając posła, a przede wszystkim nie wycofuje się z tego błędu w porę? - podkreślił.

- Jak nazwać to, że marszałek nie zachowuje kontroli nad salą i przed jakimś posłem ucieka do Sali Kolumnowej - dodał. - Czy chce mieć - nie wiem przydomek marszałka "Kolumnowego", czy marszałka "Ucieczki"? - ironizował.

- Dlaczego marszałek Sejmu nie zrobił nic dla ochrony konstytucyjnego porządku - nie wycofał się z własnych błędów i nie użył środków, którymi dysponuje? - zaznaczył Długi. - Nie wierzę, że marszałek się czegoś wystraszył, bo przecież ma za sobą większość sejmową - wskazał.

PSL: co z tych obietnic zostało?

- Obiecywał pan 17 listopada ubiegłego roku, kiedy dokonywano pana wyboru, że będzie pan stał na straży wolności wypowiedzi posłów - niezależnie od przynależności partyjnej - oraz prawa do debaty prowadzonej między rządem (...), a stronnictwami opozycyjnymi - powiedział szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

REKLAMA

"

Władysław Kosiniak-Kamysz Marszałek nie zbudował wspólnoty na tej sali - wokół żadnych rozwiązań - nie zbudował również, jako druga osoba w państwie, wspólnoty narodowej

- Co z tych obietnic zostało? Gdzie jest kontrola Sejmu nad rządem? Gdzie jest w pańskim postępowaniu szukanie tego, co łączy, a nie tego, co dzieli? Gdzie jest równe traktowanie posłów? - zapytał Kuchcińskiego szef ludowców.

Ocenił, że marszałek Sejmu nie wszystkich traktuje równo. - Tak, jak w społeczeństwie chcecie dzielić na sorty, tak dzielicie na sorty dzisiaj parlament polski - podkreślił. - Nie zbudował pan wspólnoty na tej sali - wokół żadnych rozwiązań - nie zbudował pan również, jako druga osoba w państwie, wspólnoty narodowej - stwierdził Kosiniak-Kamysz.

- Autorytet Sejmu został obdarty. Nie ma dzisiaj w funkcji marszałka osoby, która potrafiłaby stać na straży nie tylko prawa, nie tylko konstytucji, ale również dobrych zwyczajów i obyczajów - oznajmił.

TVP

kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej