Finał VI edycji nagrody im. Jana Rodowicza "Anody". "Wyróżnienie dla współczesnych bohaterów"

Posłuchaj

Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski o zgłoszeniach do tegorocznej edycji/IAR

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Nagroda została w tym roku przyznawana po raz szósty, pierwszy raz w trzech kategoriach: za całokształt dokonań i postawę życiową stanowiącą wzór do naśladowania dla młodych pokoleń; za wyjątkowy czyn oraz za zaangażowanie i działalność społeczną. Mogą być nią honorowane osoby wyróżniające się zaangażowaniem na rzecz innych, wyjątkową inicjatywą i energią życiową oraz postawą stanowiącą przykład dla młodego pokolenia.

Wyróżnienie nosi imię Jana Rodowicza, powstańca, żołnierza Szarych Szeregów i AK, po wojnie studenta architektury, aktywnie zaangażowanego w zachowanie pamięci o powstaniu, który zmarł w wyniku brutalnego śledztwa po aresztowaniu przez UB. Finałem nagrody, który odbył się w niedzielę w Muzeum Powstania Warszawskiego, uczczono zbliżającą się 94. rocznicę urodzin "Anody".

Laureatem nagrody w kategorii za "wyjątkowy czyn" został Łukasz Walkowiak z Głogowińca w woj. kujawsko-pomorskim. Pomógł on niepełnosprawnemu mężczyźnie wydostać się z płonącego baraku. Jak podkreślali wówczas strażacy uratował mu życie, gdyż w momencie ich przybycia byłoby już za późno na ratunek.

Za "całokształt dokonań i postawę życiową" nagrodzono o. Edwarda Konkola, twórcę białostockiego Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie "Droga". Organizacja utworzyła sześć ośrodków pomocy rodzinie integrujących podlaskie dzieci i ich rodziców pochodzących ze środowisk ubogich i dysfunkcyjnych. O. Konkol organizował m.in. nieodpłatne kolonie dla dzieci z rodzin ubogich, obciążonych problemami z narkotykami lub alkoholem oraz pierwsze ośrodki pomocy medycznej zarażonym wirusem HIV.

"Zaangażowanie i działalność społeczna" przyczyniły się do wyróżnienia sióstr Marty Krzeptowskiej i Marii Krzeptowskiej-Marusarz. Prowadzą one schronisko PTTK w Dolinie Pięciu Stawów Polskich i angażują się w liczne inicjatywy lokalne, takie jak poprawa bezpieczeństwa turystów w górach czy organizacja kursów przeciwlawinowych. W 2015 r. zorganizowały w Zakopanem koncert "Dla Syrii po góralsku" w ramach Polskiej Akcji Humanitarnej - SOS dla Syrii.

"Dzięki państwu solidarność triumfuje nad obojętnością"

Podczas uroczystości głos zabrał podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski, który przekazał wyrazy uznania od prezydenta.

Jerzy Ołdakowski Pokolenie Jana Rodowicza, pokolenie żołnierzy Armii Krajowej i powstania warszawskiego to jedno z najważniejszych, najpiękniejszych pokoleń w historii Polski

- My szczęśliwie dzisiaj żyjemy w warunkach pokoju i wolności, których żołnierze Armii Krajowej w swojej młodości nie zaznali. I właśnie w takich czasach możemy tak jak oni służyć naszej ojczyźnie i bliźnim. I faktycznie każdy z nas może być "powstańcem czasów pokoju (...) Chciałbym wszystkim wyróżnionym serdecznie pogratulować i podziękować, bo to dzięki państwu solidarność triumfuje nad obojętnością - powiedział Kolarski.

Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski podkreślił, że nagroda im. "Anody" to "wyróżnienie dla współczesnych bohaterów". - Jestem dumny, że po raz kolejny spotykamy się na uroczystości, na której są powstańcy warszawscy, ci prawdziwi gospodarze tego miejsca. Organizując tę nagrodę chcieliśmy zorganizować coś, co przedłuży ich dzieło, ich starania. Dlatego, że pokolenie Jana Rodowicza, pokolenie żołnierzy Armii Krajowej i powstania warszawskiego to jedno z najważniejszych, najpiękniejszych pokoleń w historii Polski - zaznaczył.

Honorowy patronat nad uroczystością objął prezydent Andrzej Duda. 

zi