Na Litwie wraca sprawa pisowni nazwisk. Apel intelektualistów

Sygnatariusze listu – 38 znanych historyków, naukowców, literatów, aktorów, dziennikarzy - wystosowała list otwarty do przedstawicieli władz o "uprawomocnienie cywilizowanej pisowni nazwisk" obywateli kraju, w których występują łacińskie litery Q, X i W.

2017-03-14, 14:55

Na Litwie wraca sprawa pisowni nazwisk. Apel intelektualistów
Litewski parlament. Foto: Shutterstock

"Prosimy o uwzględnienie nie pseudolitewskiej demagogii, opartej na emocjach i zakazach, która prowadzi nasze społeczeństwo do rozbicia i oczywistej dyskryminacji części obywateli (...), tylko konkretnych faktów z historii piśmiennictwa i prawa litewskiego oraz współczesnej rzeczywistości społecznej i prawnej" – czytamy w otwartym liście.

"Fundamentalne prawo człowieka"

Przypomina się w nim, że litera W była używana w języku litewskim od początków piśmiennictwa, że występuje w dziełach litewskich klasyków Martynasa Mażvydasa, Mikalojusa Daukszy, Kristijonasa Donelaitisa. W otwartym liście wskazuje się, że oryginalna pisownia nazwisk obowiązywała na początku XX wieku, widnieje m.in. na Akcie Niepodległości Litwy z 16 lutego 1918 roku w nazwisku Stanisława Narutowicza.

Litewscy intelektualiści zwracają uwagę, że prawo do nazwiska jest fundamentalnym prawem człowieka, a problem pisowni nazwisk dotyczy coraz większej liczby mieszkańców kraju, nie tylko przedstawicieli mniejszości narodowych, ale również Litwinów z rodzin mieszanych.

"

List intelektualistów Prosimy o uwzględnienie nie pseudolitewskiej demagogii, opartej na emocjach i zakazach, która prowadzi nasze społeczeństwo do rozbicia i oczywistej dyskryminacji części obywateli (...), tylko konkretnych faktów z historii piśmiennictwa i prawa litewskiego oraz współczesnej rzeczywistości społecznej i prawnej

"Zaufanie do państwa"

Autorzy listu zwracają uwagę, że rozstrzygnięcie problemu pisowni nielitewskich nazwisk "zagwarantowałoby większe bezpieczeństwo prawne, a jednocześnie zwiększyłoby zaufanie do swojego państwa".

Pod otwartym listem podpisali się m.in. poeta i eseista Tomas Venclova, czołowi historycy Alfredas Bumblauskas i Alvysdas Nikżentaitis, lituanista Antanas Smetona, prezes Związku Pisarzy Litewskich Antanas Jonynas, reżyserzy Dalia Ibelhauptaite i Gintaras Varnas, pisarka i historyk sztuki Kristina Sabaliauskaite, rajdowiec Benediktas Vanagas.

Dyskusję w sprawie pisowni nazwisk na Litwie wywołała niedawna decyzja naczelnego sądu administracyjnego, który nie zgodził się, by nazwisko prapraprawnuczki Adama Mickiewicza, obywatelki Francji i Litwy Alexii Gorecki-Mickiewicz, w litewskich dokumentach było zapisane w formie z użyciem liter X i W, których nie ma w litewskim alfabecie.

Propozycje w Seimasie

Obecnie w Sejmie Litwy są dwa alternatywne projekty ustawy o pisowni nazwisk. Jeden został zgłoszony przez socjaldemokratów, drugi przez konserwatystów. Oba projekty zostały przyjęte w pierwszym czytaniu.

Socjaldemokraci proponują zalegalizowanie pisowni nielitewskich nazwisk alfabetem łacińskim w wersji oryginalnej. Konserwatyści zgłosili projekt ustawy dopuszczający zapis nielitewskich nazwisk w wersji oryginalnej, ale tylko na dalszych stronach paszportu; na pierwszej stronie pozostałoby nazwisko zapisane w wersji litewskiej.

Na takie rozwiązanie nie godzą się litewscy Polacy.

zi

Polecane

Wróć do strony głównej