Właściciel toru kartingowego w Augustowie usłyszał prokuratorskie zarzuty
Zdaniem prokuratury, to on odpowiada za nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nastolatki. Po kilku nieudanych próbach przesłuchania w charakterze podejrzanego, właściciel toru kartingowego w Augustowie usłyszał prokuratorskie zarzuty.
2017-03-21, 17:14
Posłuchaj
Postawienie zarzutów właścicielowi toru udało się dopiero w Białymstoku. Relacja Ryszarda Minko (IAR)
Dodaj do playlisty
Postawienie zarzutów właścicielowi toru udało się dopiero w Białymstoku w ramach pomocy prawnej.
Wcześniej, tłumacząc się chorobą, mężczyzna kilkakrotnie nie stawiał się na wezwanie augustowskich śledczych. Przeprowadzone przesłuchanie najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu pozwoli zamknąć śledztwo i skierować akt oskarżenia do sądu. 63-letni mężczyzna nie przyznał się do zarzutu. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Do wypadku na augustowskim torze doszło na początku wakacji 2016 roku. Nastoletnia suwalczanka jechała gokartem bez kasku. W pewnym momencie jej bardzo długie włosy wkręciły się w oś pojazdu w wyniku czego została ciężko ranna.
dcz
REKLAMA
REKLAMA