Szkocja: parlament za referendum ws. niepodległości
Szkocki parlament zagłosował we wtorek po południu za wystosowaniem formalnej prośby do brytyjskiego rządu o przeprowadzenie referendum ws. niepodległości Szkocji. Premier Theresa May wcześniej wykluczyła zorganizowanie takiego plebiscytu.
2017-03-28, 18:55
Posłuchaj
Szkocki parlament regionalny opowiedział się jednak za przeprowadzeniem referendum w sprawie niepodległości. Powinno się ono odbyć między jesienią roku 2018 a wiosną 2019.
Szkocki parlament zagłosował za zażądaniem od rządu w Londynie, aby rozpisał referendum.
Oficjalny list w tej sprawie ma być przekazany pod koniec tygodnia.
Uchwała została przyjęta głosami Szkockiej Partii Narodowej i Zielonych. Przeciw była koalicja Partii Konserwatywnej, Liberalnych Demokratów i Partii Pracy.
REKLAMA
Za głosowało 69 szkockich posłów, przeciw - 59.
Pierwsza minister Szkocji, przywódczyni Szkockiej Partii Narodowej Nicola Sturgeon przekonywała podczas debaty, że Brexit zmienia sytuację Szkocji na tyle znacząco, że jej mieszkańcy muszą otrzymać szansę zadecydowania o swojej przyszłości. W referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej niemal dwie trzecie Szkotów zagłosowało przeciwko Brexitowi.
Partie opozycyjne atakowały pierwszą minister Szkocji, oskarżając o zaniedbywanie codziennego zarządzania Szkocją w imię dążenia do niepodległości. Ich przedstawiciele przypominali, że w ostatnim referendum, które odbyło się jesienią 2014 roku, Szkoci większością 55 procent opowiedzieli się przeciwko odłączeniu się od Zjednoczonego Królestwa.
REKLAMA
Głosu Szkocji nie wysłuchano
Premier Zjednoczonego Królestwa Theresa May przekonuje, że w okresie negocjacji brexitowych kraj powinien wykazać jedność, a wszyscy jego politycy winni starać się uzyskać dla Zjednoczonego Królestwa jak najlepszy układ. Nicola Sturgeon deklaruje jednak, że w okresie poprzedzającym formalne uruchomienie Brexitu głos Edynburga nie został wysłuchany.
Większość ekspertów jest zgodna, że na dłuższą metę ze względów politycznych Londyn nie będzie w stanie blokować referendum, ale premier May zadeklarowała, że nie zgadza się, aby głosowanie odbyło się w preferowanym przez Edynburg terminie, a więc między wiosną przyszłego a jesienią 2019 roku.
Artykuł pięćdziesiąty Traktatu Lizbońskiego ma zostać uruchomiony we środę. Zapoczątkuje to formalnie procedurę Brexitu.
PAP/IAR/agkm
REKLAMA
REKLAMA