Amerykański sąd odrzucił wniosek pełnomocnika Romana Polańskiego

Sąd w Los Angeles odrzucił wniosek pełnomocnika Romana Polańskiego w sprawie gwałtu na nieletniej przed 40 laty. Adwokat domagał się uznania, że polski reżyser odbył w całości karę więzienia, gdy w 1977 roku przed 42 dni przebywał w areszcie, oczekując na decyzję sądu.

2017-04-04, 06:55

Amerykański sąd odrzucił wniosek pełnomocnika Romana Polańskiego
Roman Polański. Foto: FICG.mx/Flickr

Posłuchaj

Sąd w Los Angeles odrzucił wniosek pełnomocnika Romana Polańskiego. Relacja Jana Pachowskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Pisemne uzasadnienie w tej sprawie ma 13 stron. Sędzia Scoot Gordon orzekł, że wniosek adwokatów reżysera jest oparty na tych samych argumentach, które w ostatnich kilku dekadach zostały już przedstawione i odrzucone przez wymiar sprawiedliwości stanu Kalifornia.

- Nie przedstawiono wystarczającej i przekonującej podstawy do ponownego rozpatrzenia tej kwestii - podkreślił sędzia Gordon. Dodał, że ucieczka z USA w 1978 roku uniemożliwia reżyserowi zwolnienie z odpowiedzialności.

Associated Press/x-news

Los Angeles Times napisał, że sąd zgodził się na wysłuchanie argumentów obu stron w tej sprawie.

REKLAMA

Roman Polański cztery dekady temu wyjechał ze Stanów Zjednoczonych z obawy przed wieloletnim więzieniem, które groziło mu za gwałt na osobie nieletniej. Ciąży na nim nakaz aresztowania w wyniku którego dwukrotnie był zatrzymywany przez policję. Ostatecznie jednak nie doszło do ekstradycji.

koz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej