Sprawa Józefa Piniora. Poręczenia i dozór policji dla podejrzanych
Poręczenie majątkowe i dozór policji zastosowała prokuratura wobec dwojga osób podejrzanych o korupcję w związku ze sprawą b. senatora Józefa Piniora. Kobieta i mężczyzna zatrzymani zostali w poniedziałek.
2017-04-11, 21:43
Naczelnik wydziału zamiejscowego PK w Poznaniu prok. Piotr Baczyński powiedział we wtorek, że postawione podejrzanym zarzuty dotyczą wręczenia korzyści majątkowej osobie z biura senatora za załatwienie pewnej sprawy.
– Na razie nie można podać bliższych informacji odnośnie wręczonej kwoty i bliższych okoliczności zdarzenia. Wynika to z faktu, że nie wszystkie osoby zostały w tej sprawie przesłuchane – powiedział.
Prokurator nie chciał zdradzić komu zostały wręczone pieniądze i czy sprawa, będąca przedmiotem transakcji, której dotyczą zarzuty została załatwiona. Ocenił, że być może więcej szczegółów będzie można ujawnić w przyszłym tygodniu, po przesłuchaniu świadków.
wPolityce.pl: za łapówkę mieli ratować się przed eksmisją
Tymczasem portal wPolityce.pl donosi, że dwie osoby zatrzymane w sprawie Józefa Pniora to mieszkańcy kamienicy komunalnej, którzy za łapówkę mieli ratować się przed eksmisją. Według ustaleń portalu, Jarosław W. - asystent byłego senatora Platformy Obywatelskiej miał obiecywać rozstrzygnięcie sprawy na ich korzyść lokatorów, w zamian za korzyść majątkową.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Sprawa byłego senatora Józefa Piniora. CBA zatrzymało kolejne osoby, usłyszą zarzuty o charakterze korupcyjnym
Kobieta i mężczyzna, mieszkańcy Dolnego Śląska zostali zatrzymani w poniedziałek przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań w sprawie dotyczącej b. senatora.
Józef Pinior jest podejrzany o przyjęcie 46 tys. zł łapówki i płatną protekcję. CBA zatrzymało b. senatora i jego asystenta Jarosława Wardęgę pod koniec listopada zeszłego roku. Zatrzymano też wtedy kilkanaście innych osób podejrzewanych o wręczanie łapówek.
W ub. roku poznański sąd prawomocnie oddalił wniosek prokuratury o aresztowanie b. senatora. Pinior zadeklarował, że udowodni w sądzie swą niewinność.
wpolityce.pl/PAP/dad
REKLAMA
REKLAMA