Posiedzenie sejmowej komisji ws. reformy KRS w tygodniu "bezsejmowym"

Posłuchaj

Stanisław Piotrowicz przekonuje, że projekt nie znalazł się w porządku obrad Sejmu więc będzie czas żeby spokojnie nad nim podyskutować (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Posiedzenie komisji było planowane na dzisiaj, na godzinę 19. ale wczoraj niespodziewanie zostało odwołane. Stanisław Piotrowicz wyjaśnił, że rozpatrzenia projektu tej ustawy nie ma w bieżącym porządku obrad Sejmu więc będzie czas żeby do następnego posiedzenia spokojnie nad nim podyskutować.

Według Stanisława Piotrowicza przełożenie posiedzenia wyjdzie naprzeciw oczekiwaniom tych mediów, które krytykowały proponowane przez rząd zmiany i zarzucały PiS, że chce wprowadzać reformę pod osłoną nocy.

Poseł PO z komisji sprawiedliwości, Borys Budka mówił wcześniej, że powodem przełożenia posiedzenia mogą być wątpliwości prezydenta co do przewidzianego w projekcie skrócenia kadencji członków Krajowej Rady Sądownictwa. Poseł powoływał się na wypowiedź dyrektora Biura Prasowego Prezydenta, Marka Magierowskiego. - Ja nic na ten temat nie wiem ażeby pan prezydent uwagi do projektu miał  - powiedział Stanisław Piotrowicz i dodał, że nie ma żadnego stanowiska prezydenta w tej materii. Podkreślił, że wszystkie zasadne uwagi do projektu będą uwzględniane podczas prac komisji.

Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik zapewnił dziennikarzy w Sejmie, że rząd jest zdeterminowany żeby zreformować polski wymiar sprawiedliwości i przypomniał, że była to jedna z obietnic wyborczych PiS.

Pytany czy to uwagi prezydenta wpłynęły na przełożenie posiedzenia komisji sprawiedliwości w sprawie KRS, Michał Wójcik odpowiedział, że słyszał tylko zdania wypowiadane przez rzecznika prezydenta w jednym z programów ale nie słyszał by prezydent osobiście wypowiadał się w tej sprawie.

Wiceminister dodał, że każdy ma prawo wypowiadać się co do tego, co jest uchwalane przez Sejm i Senat i w czasie trwania procesu legislacyjnego każdy ma prawo zajmować swoje stanowisko.

Projekt przewiduje między innymi utworzenie w KRS dwóch zgromadzeń a także wygaszenie po 30 dniach od wejścia w życie ustawy kadencji 15 członków sędziów KRS. Tymczasem art. 187 Konstytucji stanowi, że kadencja wybieranych członków KRS wynosi 4 lata.

ksem/