Uderzył półtoraroczne dziecko. Dziewczynka będzie wymagała rehabilitacji do końca życia
Do 10 lat więzienia grozi mieszkańcowi Radomia, który według śledczych uderzył półtoraroczne dziecko konkubiny, powodując u niego obrażenia ciała skutkujące koniecznością rehabilitacji przez całe życie. Prokuratura skierowała w tej sprawie do sądu akt oskarżenia.
2017-04-28, 17:24
Z ustaleń śledczych wynika, że pod koniec lipca ubiegłego roku matka półtorarocznej dziewczynki, wychodząc do pracy, pozostawiła dziecko pod opieką konkubenta. Dziewczynka kilkakrotnie budziła się i wychodziła z łóżeczka.
- Za każdym razem kiedy oskarżony kładł dziecko z powrotem, ono wstawało i podchodziło do niego z płaczem. W końcu Łukasz W. uderzył je ręką w tył głowy. Dziewczynka upadła, uderzając głową o podłogę - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu, Małgorzata Chrabąszcz.
Dodała, że z uwagi na stan zdrowia dziecka realnie zagrażający jego życiu, dziewczynka trafiła do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. - W związku z obrażeniami dziecko będzie wymagało leczenia oraz rehabilitacji przez całe życie, w celu zarówno poprawy, jaki i utrzymania stanu fizycznego oraz zapobiegania zmianom wtórnym - wyjaśniła Chrabąszcz.
Łukasz W., składając kilkakrotnie w toku śledztwa wyjaśnienia, przedstawiał różne, sprzeczne ze sobą, wersje wydarzeń. Od sierpnia mężczyzna przebywa w areszcie.
REKLAMA
Akt oskarżenia został wniesiony do Sądu Rejonowego w Radomiu. Za przestępstwo zarzucone oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
kh
REKLAMA