Dyskusja na temat Polski na spotkaniu unijnych ministrów. "Odpowiemy własną narracją"
Sytuacja w Polsce to jeden z zaplanowanych tematów dzisiejszego spotkania w Brukseli unijnych ministrów do spraw europejskich. O dyskusję wnioskowała Komisja Europejska, która uważa, że w Polsce występuje zagrożenie dla praworządności.
2017-05-16, 06:52
Posłuchaj
W związku ze sporem konstytucyjnym Bruksela rozpoczęła w styczniu ubiegłego roku procedurę przeciwko Warszawie. Polski rząd odpiera zarzuty i odpowiada, że wszystko odbywa się zgodnie z europejskimi standardami.
Na to spotkanie Komisja Europejska przygotowała jednostronicowy dokument streszczający dotychczasowy przebieg rozmów z polskim rządem w ramach procedury kontroli praworządności. Teraz także negatywnie ocenia proponowane zmiany w wymiarze sprawiedliwości.
- Odpowiemy własną narracją na wszystkie kwestie, które zostaną poruszone - mówił w poniedziałek w Brukseli minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
- Cała ta dyskusja jest bezprzedmiotowa. W Polsce nie dzieją się żadne rzeczy, które wymagałyby uruchamiania takiej dyskusji, ani tym bardziej artykułu 7. - powiedział szef polskiej dyplomacji.
REKLAMA
Artykuł 7. przewiduje sankcje, jednak Komisja już wcześniej zapowiadała, że wniosku o ich nałożenie nie prześle do unijnych krajów.
- Nie zatrzaskuję żadnych drzwi, jestem otwarty na rozmowy. Wiem, że uruchomienie artykułu 7. to skazywanie się na porażkę - mówił w marcu wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans.
W tej sprawie wymagana jest jednomyślność wszystkich krajów, a kilka z nich już sygnalizowało, że wniosku o sankcje nie poprze. Dziś Komisja ma wprawdzie wspomnieć o artykule 7., ale tylko informując, że jest taka możliwość.
mr
REKLAMA
REKLAMA