Napaść na grupę nastolatków w Krakowie. Policja szuka sprawców

Posłuchaj

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie młodszy inspektor Sebastiań Gleń o napaści (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Prawdopodobnie porachunki pseudokibiców stały za atakiem na grupę nastolatków w Krakowie. 

We wtorek wieczorem w rejonie ul. Bojki w dzielnicy Kurdwanów do grupy sześciu młodych ludzi podjechał samochód, z którego wyskoczyło dwóch uzbrojonych w ostre narzędzia mężczyzn. - Grupa rozbiegła się, ale dwóch 17-latków zostało ugodzonych ostrym narzędziem - mówi rzecznik prasowy małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń. 

Jeden z nich z powierzchowną raną ramienia został opatrzony na miejscu, drugi z ranami obu nóg trafił do szpitala w Prokocimiu, gdzie był operowany. Jego stan jest stabilny - dodał funkcjonariusz. Sprawcy uciekli - są poszukiwani przez policję. 

Funkcjonariusze nie precyzują, czym napastnicy posłużyli się podczas ataku, bo narzędzi tych nie znaleziono na miejscu przestępstwa. 

Ofiary napaści nie są związane ze środowiskami pseudokibiców.

kh