Zaczną od oflagowania budynków. 24 maja protest pracowników medycznych

Ratownicy medyczni, domagając się podwyżek, zdecydowali, że 24 maja rozpoczną ogólnopolską akcję protestacyjną  –  poinformował przewodniczący krajowego związku zawodowego pracowników ratownictwa Roman Badach-Rogowski.Zdaniem ratowników, oferta złożona im przez Ministerstwo Zdrowia jest nie do przyjęcia.

2017-05-18, 17:18

Zaczną od oflagowania budynków. 24 maja protest pracowników medycznych
zdjęcie ilustracyjne. Foto: GlowImages/EastNews

MZ chce zwiększyć wynagrodzenia ratowników medycznych o 800 zł miesięcznie na tzw. etat przeliczeniowy – niezależnie od formy zatrudnienia. 400 zł miałoby zostać przyznane od 1 lipca br., a kolejne 400 zł - od 1 lipca 2018 r. Ratownicy postulują podwyżki w kwocie dwukrotnie wyższej - takiej, jaką dostały pielęgniarki (było to cztery razy 400 zł).

"

Roman Badach-Rogowski Zaczynamy protest 24 maja. Godzina jest symboliczna - odczytując 16.00 bez znaków przestankowych, wychodzi 1600, to jest kwota podwyżki która chcemy mieć za rok

Badach-Rogowski powiedział, że decyzja o dacie rozpoczęcia protestu zapadła podczas trwającego od środy, a zaplanowanego do piątku, Ogólnopolskiego Sympozjum Ratownictwa Medycznego w Grudziądzu.

- Zaczynamy protest 24 maja. Godzina jest symboliczna - odczytując 16.00 bez znaków przestankowych, wychodzi 1600, to jest kwota podwyżki która chcemy mieć za rok – powiedział Badach-Rogowski.

REKLAMA

Początkowo protest ma przybrać formę oflagowania i oplakatowania jednostek systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego oficjalnym logo protestu. "Przez pierwsze dwa tygodnie będzie tylko oflagowanie i oplakatowanie, by zwrócić uwagę społeczeństwa, że coś się dzieje" – powiedział. Ratownicy zapowiadają, że jeśli ich postulaty nie zostaną zrealizowane, "nastąpi eskalacja protestu".

"

Roman Badach-Rogowski To akcja protestacyjna, nie strajk. Nie jest wymierzona ani w pacjentów, ani pracodawców. (...) Adresatem naszych roszczeń jest rząd

Badach-Rogowski zaznaczył, że akcja ma charakter protestu, nie strajku. - To akcja protestacyjna, nie strajk. Nie jest wymierzona ani w pacjentów, ani pracodawców. (...) Adresatem naszych roszczeń jest rząd – powiedział.

MZ szacuje, że nakłady budżetu państwa z tytułu podwyżek w zaproponowanej wysokości 800 zł (w turach) wyniosą ok. 41 mln zł w skali roku 2017 oraz około 123 mln zł w skali roku 2018.

Resort przypomina, że trwają prace nad upaństwowieniem systemu PRM. - Nie wycofujemy się z zapowiedzi dotyczących etatyzacji ani trzyosobowych zespołów ratownictwa medycznego. Odpowiednie regulacje znajdą się w tzw. dużej nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym – zapewniło kilka dni temu ministerstwo.

REKLAMA

MZ przypomniało też, że trwają też zaawansowane prace nad tzw. małą nowelizacją ustawy o PRM. Dotyczy ona dyspozytorni medycznych, dyspozytorów medycznych oraz przejęcia przez ministra zdrowia zadania utrzymania Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego od ministra właściwego do spraw administracji.

ksem/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej