Policja: dwa ataki terrorystyczne w centrum Londynu, są zabici. Zwołano sztab COBRA
Późnym wieczorem w Londynie samochód wjechał w przechodniów na London Bridge, a inne osoby zostały ranione nożem w pobliżu oddalonego o kilkaset metrów Borough Market. Przebieg zdarzeń jest wyjaśniany. Tuż potem pojawiły się doniesienia o groźnym zdarzeniu w rejonie Vauxhall - ono według policji nie ma związku z dwoma poprzednimi. Według policji są ofiary śmiertelne. Media piszą o kilku - kilkunastu rannych.
2017-06-04, 03:10
Posłuchaj
Policja stwierdziła, że incydenty na London Bridge i Borough Market w Londynie zostały oficjalnie uznane za ataki terrorystyczne.
Natomiast przy Vauxhal doszło do incydentu niepowiązanego z tymi poprzednimi - podała policja. Miał tam miejsce najprawdopodobniej atak nożem.
REKLAMA
Premier May o ataku. Rano posiedzenie sztabu COBRA
Wcześniej wieczorem brytyjska premier Theresa May mówiła, że "koszmarny incydent w Londynie jest traktowany jako potencjalny atak terrorystyczny". Szefowa rządu weźmie w niedzielę rano udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego COBRA.
May podkreśliła, że trwa "szybko rozwijające się śledztwo" w sprawie ataku na moście London Bridge i w pobliżu Borough Market w centralnym Londynie, gdzie wcześniej samochód wjechał w ludzi, a wiele osób zostało ranionych nożami.
- Chcę wyrazić swoją wdzięczność policji i służbom ratunkowym, które są na miejscu. Nasze myśli są z tymi, którzy zostali dotknięci przez te okropne wydarzenia - zaznaczyła premier.
REKLAMA
Ambasada RP: telefon dla osób, które znalazły się w pobliżu zamachu
Polska ambasada w Londynie poinformowała w nocy na Twitterze, że "monitoruje wydarzenia w Londynie" i zaapelowała do Polaków o śledzenie informacji udzielanych przez londyńską policję metropolitalną.
Jak podkreślono, osoby, które znalazły się w pobliżu zamachów mogą skontaktować się ze służbami konsularnymi pod numerem telefonu +44 2030789621.
REKLAMA
Ataki w Londynie: ich przebieg jest wyjaśniany
W krótkim oświadczeniu opublikowanym na Twitterze policja metropolitalna podkreśliła, że o godz. 22.08 czasu lokalnego (godz. 23.08 czasu polskiego) służby otrzymały pierwsze informacje o "kolizji pojazdu z pieszymi" na London Bridge, a także doniesienia o ranach ciętych w pobliżu oddalonego o kilkaset metrów Borough Market.
Niepotwierdzone informacje mówią o co najmniej kilkunastu rannych, a źródła BBC dodały, że co najmniej jedna osoba nie żyje.
REKLAMA
Według BBC, służby próbują ująć trzech sprawców.
Na kanałach policji metropolitalnej w mediach społecznościowych podano także informację o tym, jak zachować się w sytuacji ataku terrorystycznego.
Niespokojnie przed wyborami
To trzeci tak poważny atak w Wielkiej Brytanii na przestrzeni kilku miesięcy.
REKLAMA
Wcześniej w marcu br. w zamachu na Westminster Bridge w Londynie zginęło sześć osób, a 49 zostało rannych. Pod koniec maja doszło do ataku w Manchesterze, gdzie po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze w pobliżu wejścia do hali. 22 osoby zginęły, a ponad 120 zostało rannych.
Po zamachu w Manchesterze poziom zagrożenia atakiem terrorystycznym został podniesiony do najwyższego, "krytycznego", który oznacza, że "kolejny zamach jest możliwy w każdej chwili", ale po kilku dniach został obniżony do czwartego w pięciostopniowej skali, "poważnego", zgodnie z którym "atak jest wysoce prawdopodobny".
Na najbliższy czwartek, 8 czerwca zaplanowane są wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii.
Prezydent USA zamieścił na Twitterze wpis, w którym zaznaczył, że Stany Zjednoczone są razem z doświadczonymi atakiem Londynem oraz całym Zjednoczonym Królestwem i zadeklarował gotowość pomocy.
REKLAMA
PAP/IAR/agkm
REKLAMA