Polska zagrożona atakiem Państwa Islamskiego? Witold Gadowski: zabezpieczenie Przystanku Woodstock iluzoryczne

Zagraniczna analiza, którą otrzymałem, wskazuje na wiele słabości w zapewnieniu bezpieczeństwa na Przystanku Woodstock - powiedział w rozmowie z PolskieRadio.pl dziennikarz śledczy Witold Gadowski, który ujawnił, powołując się na swoje źródła, że Polska znajduje się na celowniku Państwa Islamskiego.

2017-06-07, 17:30

Polska zagrożona atakiem Państwa Islamskiego? Witold Gadowski: zabezpieczenie Przystanku Woodstock iluzoryczne

Dziennikarz śledczy Witold Gadowski ujawnił na swoim profilu na Facebooku, że jego źródła m.in. „żydowskie organizacje monitorujące skupiska Arabów zbliżone do Mossadu” poinformowały go, że w Państwie Islamskim działa sekcja Europejczyków szkolonych do ataków w Izraelu, a „kilku z nich jest jednak nakierowywanych na Polskę. Są tam mapy Krakowa i Warszawy, oraz Częstochowy.” Wskazał również, że "następca [syryjskiego terrorysty, uważanego za inicjatora przeprowadzenia serii ataków terrorystycznych we Francji i w Belgii Abu Muhammada] al-Adnaniego wymienił Polskę jako kraj 'bałwochwalców', których żołnierze walczą z „wojownikami proroka'". 

Powiązany Artykuł

terroryzm dżihadyści państwo islamskie 1200 free
Państwo Islamskie

Według dziennikarza "atak na najbardziej katolicki kraj w Europie przyniesie duży rozgłos" dżihadystom i jednocześnie zwrócił uwagę, że "w lecie odbywa się najgorzej chroniona impreza <Przystanek Woodstock>”. Do sprawy odniósł się w dzisiejszych „Sygnałach dnia” w radiowej Jedynce, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, który powiedział, że "zna tę wypowiedź i jej nie lekceważy".

Z Witoldem Gadowskim o zagrożeniu atakiem terrorystów na Polskę rozmawia Petar Petrović. 

Czy może Pan przybliżyć źródła, z których Pan pozyskał te informacje? Czy już wcześniej z nich Pan korzystał? 

Informacje z dziedziny terroryzmu potwierdzone są dopiero w momencie kiedy dzieją się zamachy. Inaczej zawsze można powiedzieć, że to są bajki, konfabulacje. Źródło z którego już wielokrotnie pozyskiwałem dobre informacje, obecnie znów mi je przekazało i mogłem je opublikować jedynie w takiej formie w jakiej to zrobiłem. Nie mogę zdradzić źródła, gdyż równało by się to narażeniu na śmiertelne niebezpieczeństwo kilku osób. Wcześniej otrzymywałem od niego precyzyjne informacje, które znajdowały pokrycie w faktach.

REKLAMA

Czy te fakty – to ataki islamskich terrorystów, które miały miejsce w ostatnim czasie, czy może kończyły się one zatrzymaniami podejrzanych osób?

To są rzeczy, o których nie mogę mówić... Gdybym miał informacje na temat zamachów, które się wydarzyły, to pewnie nie miałyby one miejsca, gdyż bym je przekazał.

Wiemy jednak, że wielokrotnie służby otrzymują różne informacje i zdarza się im je bagatelizować.

"

Witold Gadowski Przed Światowymi Dniami Młodzieży kilkukrotnie ujawniałem źródła arabskie, zbliżone do Państwa islamskiego, które mówiły, że może podczas ich trwania nastąpić atak

Od jakiegoś czasu bronię służb, gdyż służby francuskie, brytyjskie, niemieckie naprawdę mają bardzo precyzyjną wiedzę. Problemem jest jednak kwestia jej bagatelizowania przez polityków, którzy nie wydają odpowiednich dyspozycji do działania służb. One mają dobre rozeznanie, gdyby pozwolić im na działanie, to sądzę, że do zamachów dochodziłoby o wiele rzadziej niż w tej chwili. Ich działalność operacyjna może doprowadzić bowiem do zniechęcenia wielu grup i organizacji.

Już w ubiegły roku policja negatywnie zaopiniowała Przystanek Woodstock i miał on charakter imprezy masowej o podwyższonym ryzyku. Pan umieścił go w kontekście możliwego ataku terrorystycznego.

Dostałem zagraniczną analizę tej imprezy, nie zanurzoną w polskim kontekście politycznym – tego, czy ktoś lubi czy też nie Owsiaka. Wskazuje ona, że jest tam bardzo słaba kontrola przepływu ludzi - wejść i wyjść może stamtąd każdy, nie jest sprawdzana nawet tożsamość. Oprócz tego duża grupa uczestników, z racji m.in. wieku, zapatrywań ma silną awersję do służb porządkowych, a główna scena jest usytułowana dwieście metrów od lasu, do którego każdy może wejść i z niego wyjść. Przystanek Woodstock jest więc imprezą masową, przy której zabezpieczenia są iluzoryczne.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

blaszczak 1200 free jedynka.jpg
Państwo Islamskie planuje zamach w Polsce? Szef MSWiA: nie lekceważę tego

Przed Światowymi Dniami Młodzieży kilkukrotnie ujawniałem źródła arabskie, zbliżone do Państwa islamskiego, które mówiły, że może podczas ich trwania nastąpić atak. Mam nadzieję, że to bardzo zmobilizowało służby i do tego nie doszło. To, że zdecydowałem się podzielić ostrzeżeniem mojego źródła, nie jest atakiem w Przystanek Woodstock, ale apelem, żebyśmy byli bardziej ostrożni.

O Polsce mówi się, że jest stosunkowo bezpiecznym krajem, jeśli bierzemy pod uwagę zagrożenie terrorystyczne, także przez to, że nie mamy dużej mniejszości muzułmańskiej i nie przyjmujemy migrantów, z których większość to też muzułmanie.

To prawda, że sprzyjają nam czynniki obiektywne, a także otwartość zachodnich służb, które naprawdę przysyłają do Polski wysokiej klasy opracowania. Służby brytyjskie i francuskie mają od lat rozeznanie w Magrebie, na Bliskim Wschodzie i mają tam swoją bardzo wartościową agenturę. Ich materiały operacyjne są naprawdę wysokiej klasy. Jeśli chodzi o jakość działania służb, to jest ona zróżnicowana, są sekcje, które działają lepiej i gorzej. Sekcja bliskowschodnia w Agencji Wywiadu jest słaba, ale w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego po ŚDM jest trochę lepiej. Oceniam, że jesteśmy w fazie budowy służb – jest to okres trudny i niebezpieczny, gdyż może się wiele wydarzyć, ale dzięki współpracy ze służbami z zachodniej Europy i często z USA, nasze agencje mają dobre informacje i są uprzedzane o penetracji podejrzanych grup i osób. Nie jesteśmy samotną wyspą, możemy reagować, tylko że pomysłowość tych środowisk jest naprawdę bardzo duża i mają możliwość dokonywania niestandardowych akcji.

Rozmawiał Petar Petrović


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej