Piotr Liroy-Marzec wykluczony z Kukiz'15. Chodzi o związki z dziką reprywatyzacją?

Piotr Liroy-Marzec został w czwartek wykluczony z szeregów klubu Kukiz'15 - poinformowało ugrupowanie. Jak wyjaśniono, ma to związek z doniesieniami dotyczącymi uwikłania najbliższego otoczenia posła w tzw. dziką reprywatyzację w Warszawie.

2017-06-09, 06:59

Piotr Liroy-Marzec wykluczony z Kukiz'15. Chodzi o związki z dziką reprywatyzacją?

Posłuchaj

Piotr Liroy-Marzec powiedział dziennikarzom, że do klubu Kukiz'15 wracać nie zamierza (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W oświadczeniu zamieszczonym na Facebooku ruchu Kukiz'15 podano, iż klub kierowany przez Pawła Kukiza zdecydował o wykluczeniu Liroya-Marca ze swoich szeregów, ponieważ - jak napisano - "w swojej działalności poselskiej otoczył się ludźmi, dla których, ze względu na nasze standardy, nie może być miejsca w ruchu Kukiz’15".



"Są wśród nich byli wpływowi działacze Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Są też wśród nich ludzie, których działalność na styku polityki i biznesu świadczy o ich głębokiej nieuczciwości" - napisano w oświadczeniu. Zaznaczono, że najbardziej bulwersujące są "podejrzenia, udokumentowane publikacjami prasowymi, o uwikłaniu najbliższego otoczenia Piotra Liroya-Marca w procesy tak zwanej dzikiej reprywatyzacji w Warszawie".

Ugrupowanie Kukiza zastrzegło jednocześnie, że jeżeli usunięty z klubu poseł "natychmiast zaprzestanie współpracy oraz jakichkolwiek dalszych kontaktów ze wspomnianymi wyżej osobami, a jednocześnie uczciwą pracą w Sejmie udowodni, że zasługuje na zaufanie naszych wyborców, to droga powrotu do klubu poselskiego Kukiz’15 będzie dla niego otwarta".

Komentarz Liroya-Marca

Komentując decyzję klubu Liroy-Marzec podkreślił, że w swojej działalności na rzecz obywateli nigdy nie kierował się "szyldami partyjnymi ani nazwiskami liderów".

REKLAMA

"W mojej działalności poselskiej będę, jak zawsze, współpracował ze wszystkimi ludźmi dobrej woli. Niezależnie od tego, czy są z K15, PiS, PO czy .N. Nadal będę także współpracował z organizacjami społeczeństwa obywatelskiego ponad politycznymi wojnami. W mojej pracy nic się nie zmienia. Jestem posłańcem Obywateli" - napisał polityk w oświadczeniu.

Przyznał jednocześnie, że treść wydanego przez prezydium klubu Kukiz’15 komunikatu napawa go głębokim smutkiem. "Mam wrażenie, że dziś zakomunikowana posłom Kukiz’15 decyzja o wykluczeniu mnie z klubu sejmowego tego ugrupowania zapadła dużo wcześniej" - dodał Liroy-Marzec.

Zastrzegł, że jest przekonany, że "ogromna większość Koleżanek i Kolegów z sejmowego klubu Kukiz’15 szczerze wierzy w jednomandatowe okręgi wyborcze, demokrację obywatelską i wysokie standardy polityczne". "Trzymam kciuki za powodzenie tego środowiska, bo oznacza to powodzenie dla Obywateli" - podkreślił.

dcz, mr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej