Putin pochwalił nielegalnych szpiegów i wspomniał przeszłość w KGB

Prezydent Rosji Władimir Putin określił jako ludzi "wybranych" i "wyjątkowych" funkcjonariuszy wywiadu nielegalnego, życząc im pomyślności. Jego słowa padły w reportażu o 95-leciu nielegalnego wywiadu, należącego do struktur Służby Wywiadu Zagranicznego Rosji.

2017-06-24, 15:25

Putin pochwalił nielegalnych szpiegów i wspomniał przeszłość w KGB
Władimir Putin. Foto: Wikimedia Commons, Kremlin.ru

W reportażu wyemitowanym w sobotę Putin wspomniał o swojej pracy w wywiadzie i powiedział, że była ona związana "nie po prostu ze służbą wywiadu zagranicznego, lecz właśnie z wywiadem nielegalnym". Dodał następnie, że "wie, jacy są ludzie" zajmujący się tą działalnością, i ocenił, że wyróżnia ich "wyjątkowa jakość, przekonania, wyjątkowy typ charakteru". 

"Nie każdy może zrezygnować z codziennego życia, ze swojej rodziny i bliskich, opuścić kraj na wiele lat i poświęcić życie służbie ojczyźnie. To mogą tylko wybrani, mówię to bez przesady. (...) To ludzie wyjątkowi" - oświadczył rosyjski prezydent. "Życzę im szczęścia, pomyślności. Jestem przekonany, że usłyszą moje słowa" - dodał.

Nielegalni to agenci prowadzący działalność szpiegowską pod przykrywką obywatela państwa zamieszkania lub kraju trzeciego.

W latach 1985-1990 Putin pracował w rezydenturze radzieckiego KGB w Dreźnie w ówczesnej NRD. W kolejnych dekadach, już jako kandydat na prezydenta oraz prezydent Rosji, wspominał w wypowiedziach dla prasy, iż o pracy w wywiadzie marzył od dzieciństwa i zgłosił się do KGB jako nastolatek, by dowiedzieć się, jak osiągnąć ten cel.

REKLAMA

Putin pracę w KGB rozpoczął od kontrwywiadu. Już po upadku ZSRR Putin ponad rok (1998-1999) był dyrektorem spadkobierczyni KGB, Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP) / agkm


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej