Premier Iraku: Mosul jest wolny. Dżihadyści wyparci z miasta
Mosul jest wolny. Iracki premier Haider al-Abadi ogłosił w Mosulu zwycięstwo nad okupującym miasto tzw. Państwem Islamskim. Jak napisano w wydanym oświadczeniu, szef gabinetu "pogratulował wielkiego zwycięstwa bohaterskim żołnierzom i Irakijczykom".
2017-07-09, 20:30
Posłuchaj
Elitarna jednostka antyterrorystyczna irackiej armii dotarła dziś do brzegu rzeki Tygrys na Starym Mieście w Mosulu zdobywając tym samym ostatni bastion dżihadystów. Na znak zbliżającego się zwycięstwa, żołnierze armii rządowej wbili nad brzegiem rzeki Tygrys, iracką flagę.
Wczoraj tamtejsza telewizja państwowa informowała, że załamuje się linia obrony dżihadystów i trwają walki o "ostatnie metry kwadratowe" powierzchni miasta. Zapowiadała też, że władze spodziewają się przejąć pełną kontrolę nad Mosulem w ciągu najbliższych godzin.
W reakcji na informację podaną przez premiera Iraku o wyzwoleniu Mosulu, prezydent Macron na Twitterze wyraził w imieniu Francji szacunek wobec wszystkich tych, dzięki którym udało się pokonać tak zwane Państwo Islamskie. Miał na myśli także francuskich pilotów. W połowie tygodnia rzecznik francuskich sił zbrojnych poinformował, że w trakcie walk o Mosul francuskie lotnictwo przeprowadziło 600 operacji na pozycje zajmowane przez dżihadystów.
Dżihadyści zajęli Mosul w czerwcu 2014 roku. Ofensywa irackiej armii rządowej, mająca na celu odbicie miasta z rąk tak zwanego Państwa Islamskiego, rozpoczęła się w październiku. Była wspierana przez kurdyjskich peszmergów i międzynarodową koalicję pod przewodnictwem USA.
REKLAMA
fc
REKLAMA