Stołeczny Ratusz odpowiada ws. reprywatyzacji
Szef Biura Spraw Dekretowych w stołecznym Ratuszu Piotr Rodkiewicz odpowiada w sprawie reprywatyzacji w stolicy. Twierdzi, że miasto uwzględniało przesłanki występujące w Dekrecie Bieruta przy podejmowaniu decyzji o wydawaniu nieruchomości. W ten sposób urzędnik odniósł się do informacji stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa o "selektywnym" stosowaniu Dekretu przez samorząd.
2017-07-31, 17:00
W dokumencie mowa jest o trzech przesłankach, które muszą być spełnione, by można było zwrócić nieruchomość. Chodziło o złożenie wniosku dekretowego w stosownym terminie, zgodność wykorzystania gruntów z planem zabudowy oraz "posiadanie gruntu" w dniu złożenia wniosku zwrotowego.
Powiązany Artykuł
![warszawa shutterstock free 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/a969df3d-8fbc-4a5f-8684-ea5485b144ae.jpg)
Warszawskie stowarzyszenie chce unieważnienia decyzji reprywatyzacyjnych
Piotr Rodkiewicz wyjaśnia, że miasto badało przesłankę posiadania "w sposób racjonalny": - Trudno bowiem wyobrazić sobie, by właściciel kompletnie zniszczonej przedwojennej kamienicy, ustawił krzesełko na niej i ją posiadał - tłumaczy urzędnik.
TVN24/x-news
Kwestia pojęcia posiadania
Piotr Rodkiewicz uważa, że pojęcie posiadania jest ściśle związane z własnością gruntów: - Posiadanie nie oznacza tylko i wyłącznie fizycznego przebywania na nieruchomości. Wiele osób ma działki rekreacyjne. Są ich właścicielami mimo, że większość czasu spędzają w domu lub w pracy. Tak samo było w Warszawie - tłumaczył Piotr Rodkiewicz.
REKLAMA
Szef Biura Spraw Dekretowych dodał, że Ratusz regularnie publikuje swoje decyzje w sprawie reprywatyzacji. Zapewnił, że jeżeli wydawano je błędnie, to są uchylane.
koz
REKLAMA