Kolejne sankcje dla Rosji. Moskwa krytykuje decyzję Stanów Zjednoczonych

Posłuchaj

Moskwa skrytykowała Stany Zjednoczone za nałożenie sankcji gospodarczych na Rosję. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W ocenie szefa senackiej komisji spraw zagranicznych Konstantina Kosaczowa, podpisanie ustaw sankcyjnych na długie lata uczyni niestabilnymi rosyjsko - amerykańskie stosunki. „Z trzech wariantów, Donal Trump wybrał ten trzeci, więc odpowiedzialność spoczywa teraz nie tylko na autorach projektu, ale również na prezydencie” - napisał rosyjski polityk. Dalej w czterech punktach wylicza jakie straty w związku z tym poniesie Waszyngton. Po pierwsze, według Konstantina Kosaczowa, Ameryka straciła wiarygodność wobec innych państw, stając się krajem, który narusza międzynarodowe prawo. Po drugie, ignorując interesy sojuszników USA szkodzą współpracy euroatlantyckiej. Po trzecie, Waszyngton nie daje żadnych szans na poprawę stosunków z Rosją i po czwarte, bez Moskwy amerykańskiej administracji trudno będzie uregulować złożone kwestie w stosunkach z Iranem i Koreą Północną.

Powiązany Artykuł

Donald Trump podpisał ustawę o sankcjach wobec Rosji, Iranu i Korei Płn.

Z kolei szef komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej Leonid Słucki twierdzi, że Stany Zjednoczone „uderzyły w stosunki z Rosją”, co związane jest z falą rusofobii przetaczającą się przez ten kraj. Wiceprzewodniczący parlamentarnej frakcji partii rządzącej „Jedna Rosja” - Adalbi Szagoszew wyraził opinię, że nowe amerykańskie sankcje mają „powstrzymać rozwój i zdestabilizować sytuację w Rosji, na pół roku przed wyborami prezydenckimi”. Natomiast ambasador Federacji Rosyjskiej przy ONZ Wasilij Niebienza oświadczył, że amerykańskie sankcje nie będą miały wpływu na dotychczasową politykę Moskwy na arenie międzynarodowej.

dad