Spór o Puszczę Białowieską. Jan Szyszko: obowiązkiem Polski jest ochrona gatunków i siedlisk w obrębie obszaru Natura 2000

Posłuchaj

Jan Szyszko mówi, że musimy chronić siedliska i gatunki (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

I tym właśnie zajmuje się polski rząd. - Musimy chronić i siedliska i gatunki, działać, bo gdyby zginęły, to wtedy Unia pozywa nas przed Europejski Trybunał Sprawiedliwości - mówił minister Jan Szyszko. Cały obszar Puszczy znalazł się w obszarze Natura 2000 w 2007 roku, ale w roku 2011, gdy - jak wyjaśniał minister - "zmieniono model gospodarowania" tymi zasobami, siedliska i gatunki zaczęły ginąć.

Jan Szyszko zapewniał w TVP Info, że Polsce zależy na jak najszybszym wyjaśnieniu wszystkich wątpliwości wokół wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości. - Polska chce, żeby jak najszybciej wyjaśnić wszystkie sprawy i z tego powodu domagamy się, żeby szybko przeprowadzić wizję i rozprawę przed europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, czy Polska ma rację, czy też nie - mówił. Jego zdaniem, w tej sprawie racja leży po stronie polskiej.

W tym roku zaczęto wycinkę drzew w Puszczy Białowieskiej, która według resortu środowiska ma powstrzymać inwazję szkodnika - kornika drukarza, który je niszczy. Komisja Europejska w kwietniu dała Polsce 30 dni na ustosunkowanie do zarzutów o naruszenie unijnych dyrektyw dotyczących ochrony środowiska.

W przesłanym do Komisji stanowisku rząd Beaty Szydło stwierdził, że wycinka drzew nie jest sprzeczna z zobowiązaniami Polski wynikającymi z dyrektyw: ptasiej i siedliskowej, Puszczy Białowieskiej zagrażają korniki drukarze, a problemem jest także "nieustająca presja ze strony naturalistów - radykalnych ekologów”.

W lipcu Komisja Europejska wystąpiła przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej twierdząc, że prowadzona wycinka drzew to poważne zagrożenie dla integralności obszaru Natura 2000.

Protestujący w Puszczy ekolodzy utrzymują, że wycinka ma charakter komercyjny.

kh