Akt oskarżenia dla kierowcy za śmiertelne potrącenie prof. Jerzego Vetulaniego
- Do krakowskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 33-letniemu kierowcy za spowodowanie wypadku, w którym obrażenia poniósł prof. Jerzy Vetulani i w wyniku których zmarł - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie prok. Janusz Hnatko.
2017-08-14, 16:23
Prokuratura oskarżyła kierowcę, że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jadąc z nadmierną prędkością, i nieumyślnie spowodował wypadek, w którym obrażenia odniósł pieszy, a skutkiem tych obrażeń była śmierć przechodnia.
Do wypadku doszło 2 marca na ulicy Balickiej. Samochód prowadzony przez Iwo P. potrącił przechodzącego przez przejście dla pieszych prof. Jerzego Vetulaniego.
Wybitny psychofarmakolog, neurobiolog i biochemik wracał do domu z Instytutu Farmakologii PAN. W wyniku doznanych obrażeń 81-letni naukowiec trafił do szpitala i był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Po miesiącu zmarł.
Według biegłych, kierowca przed przejściem dla pieszych nie zachował należytej ostrożności, nie obserwował właściwie drogi i przekroczył o kilkanaście kilometrów dopuszczalną prędkość. W ten sposób ograniczył sobie możliwość zastosowania manewru, który pozwoliłby uniknąć wypadku.
Jak poinformował prok. Janusz Hnatko, biegli wskazali również, że pieszy wchodząc na przejście dla pieszych nieprawidłowo ocenił prędkość, z jaką poruszał się samochód, jednak to kierowca musi zachować szczególną ostrożność zbliżając się do przejścia.
W śledztwie kierowca nie przyznał się do winy.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym kodeks karny przewiduje karę od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
kk
REKLAMA
REKLAMA