Szef MSWiA: będą zmiany dot. łączności w sytuacjach kryzysowych

- Jesteśmy gotowi do tego, by po oszacowaniu strat wynikających z nawałnicy wystąpić do Funduszu Solidarności Unii Europejskiej o wsparcie związane z usuwaniem jej skutków – powiedział Błaszczak na konferencji prasowej.

Przypomniał, że zgodnie z przepisami będzie to możliwe po oszacowaniu strat. - Po zakończeniu szacowania strat, którego czas określiliśmy na koniec sierpnia, wystąpimy o takie wsparcie - dodał.

Mariusz Błaszczak Jesteśmy gotowi do tego, by po oszacowaniu strat wynikających z nawałnicy wystąpić do Funduszu Solidarności Unii Europejskiej o wsparcie związane z usuwaniem jej skutków

Szef MSWiA wskazał, że zostały zmienione przepisy dotyczące wparcia finansowego z tzw. funduszu klęskowego, którym dysponuje minister spraw wewnętrznych i administracji. "Uruchomiona została możliwość wypłat do 100 tys. zł w przypadku zniszczeń budynków gospodarczych w gospodarstwach rolnych, wcześniej takiej kategorii nie było" – powiedział Błaszczak, dodając, że to bardzo ważna zmiana ze względu na rolniczy charakter województw, szczególnie wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego.

Minister przypomniał ponadto, że do 200 tys. zł została zwiększona kwota na odbudowę budynków mieszkalnych.

Straty oszczacowane w 50 porc. budynków

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak odebrał we wtorek raporty od wojewodów (pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego) i komendantów wojewódzkich Państwowej Straży Pożarnej na temat aktualnej sytuacji związanej z udzielaniem pomocy osobom poszkodowanym przez nawałnice.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Alarm pogodowy na Wybrzeżu. IMGW: spodziewane ulewy i burze

Błaszczak podkreślił, że akcja ratunkowa jest skoncentrowana na usuwaniu skutków nawałnic. - A więc pracują komisje, które szacują straty. Zaangażowanie w ten proces można określić jako bardzo zaawansowane. Wojewodowie mówili, że w okolicach 50 proc. wskazanych budynków szacunki zostały dokonane. O kwotach jeszcze nie rozmawialiśmy. To jest etap zbyt wstępny - powiedział Błaszczak.

- Wojewodowie zgłoszą do końca dzisiejszego dnia rozszerzenie listy gmin do rozporządzenia prezesa rady ministrów, które dotyczy uproszczeń związanych z odbudową budynków, które zostały zniszczone podczas nawałnicy. Jutro takie rozporządzenie pani premier wyda, podpisze. Wszystko jest przygotowane pod względem formalnoprawnym do tego, aby usuwać jak najszybciej skutki nawałnicy - dodał.

"Będzie propozycja zmian dot. łączności w sytuacji w kryzysowej"

Minister, pytany, czy planowana jest zmiana ustawy o zarządzaniu kryzysowym z 2007 r., powiedział, że jej przepisy są analizowane.

Mariusz Błaszczak Jeżeli miałbym uwagi, to bardziej są to uwagi skierowane do tych, którzy są odpowiedzialni za organizowanie zespołów, centrów zarządzania kryzysowego na poziomie gmin i powiatów. Nie zawsze to wszystko było przeprowadzane, tak jak przeprowadzane być powinno

- Jeżeli miałbym uwagi, to bardziej są to uwagi skierowane do tych, którzy są odpowiedzialni za organizowanie zespołów, centrów zarządzania kryzysowego na poziomie gmin i powiatów. Nie zawsze to wszystko było przeprowadzane, tak jak przeprowadzane być powinno - ocenił.

- Są też pewne konkretne zmiany, które chcę zaproponować Radzie Ministrów. To zmiany wynikające z rozmów, jakie przeprowadziłem zarówno w woj. kujawsko-pomorskim, jak i w woj. wielkopolskim na spotkaniu z przedstawicielami samorządów - powiedział.

REKLAMA

Dodał, że chodzi przede wszystkim "o umożliwienie dostępu do łączy" w sytuacji w kryzysowej. - Jak się okazało, stacje przekaźnikowe pozbawione dostaw energii elektrycznej nie działały, w związku z tym trzeba tu podjąć konkretne działania, żeby tę sytuację naprawić. Jest pomysł, ale o nim powiem na Radzie Ministrów, która odbędzie się już w najbliższy czwartek - powiedział minister.

Błaszczak przypomniał, że zostało już wydane rozporządzenie, które upraszcza procedury administracyjne związane z remontem lub odbudową domów i mieszkań zniszczonych albo uszkodzonych w wyniku nawałnic.

- Nasi poprzednicy potrzebowali kilku miesięcy na wydanie takich aktów prawnych, my te akty prawne wydaliśmy niezwłocznie - dodał.

koz