Patryk Jaki: zwrot kamienic osobom zmarłym to gigantyczny skandal

2017-09-29, 11:16

Patryk Jaki: zwrot kamienic osobom zmarłym to gigantyczny skandal
Patryk Jaki. Foto: PAP/Jakub Kamiński

Komisja weryfikacyjna zbada wszystkie sprawy dot. warszawskich nieruchomości przekazywanych osobom, które - jak się okazało - nie żyły - poinformował w piątek przewodniczący komisji Patryk Jaki. Komisja wystąpiła o listę takich nieruchomości do prezydent m.st. Warszawy. 

Posłuchaj

Patryk Jaki o reprywatyzacji "na pałę" na osoby zmarłe (IAR)
+
Dodaj do playlisty

"Dziennik Gazeta Prawna" poinformował w czwartek, że 9 grudnia 2011 r. zastępca dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Jakub R., w imieniu prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz wydał decyzję o zwrocie kamienicy przy ul. Łochowskiej 38 na warszawskiej Pradze.

Jak podaje gazeta, połowę praw do niej przyznano "nieznanemu z miejsca pobytu" Józefowi Pawlakowi; mężczyzna urodził się w 1883 r., a zmarł w 1949 r., z czego wynika, że stołeczni urzędnicy zwrócili kamienicę, w której mieszkały 24 rodziny, osobie mającej 128 lat. Według DGP śmierć Pawlaka nie przeszkodziła jednemu z "reprywatyzacyjnych kombinatorów", by ustanowić kuratora dbającego o interesy majątkowe Pawlaka, a następnie odzyskać kamienicę. 

Szef komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki komentując na piątkowym briefingu te doniesienia, powiedział, że artykuł "wniósł tyle nowego, że do tej pory to reprywatyzowanie na ponad 100-letnie osoby odbywało się bardziej finezyjnie". - To był bardzo skomplikowany proces, związany z tym, że najpierw trzeba było znaleźć jakiegoś spadkobiercę danej osoby, potem policzyć te udziały, potem był wyznaczany kurator dla części tych udziałów, i jak już osoba, która starała się o nieruchomość miała część tych udziałów w ręku, dopiero wtedy wyznaczano kuratora na osobę nieznaną np. z miejsca pobytu - mówił.

Jak dodał, okazało się, że wybierano także osoby, które nie żyły. - W tym przypadku to jest coś całkowicie nowego, ponieważ tu reprywatyzowano na 130-letnią osobę - przepraszam za to określenie - tak na pałę po prostu, bezpośrednio na nią - powiedział Jaki.

Wskazał, że we wszystkich tych dokumentach, które przeglądali urzędnicy, sędziowie "znajdowała się data urodzenia tego człowieka". Ocenił, że jest to "gigantyczny skandal". 

Przewodniczący komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki poinformował także, że brat b. urzędnika ratusza Jakuba R., Adam, w okresie gdy następowała reprywatyzacja Marszałkowskiej 43, kupił na Florydzie 9 nieruchomości, wartych 2 mln dolarów. Z jednej z nich eksmitowano lokatorów.

Jak dodał, komisja zwróciła się do MSZ o potwierdzenie ważności aktów notarialnych w sprawie tych nieruchomości. Podkreślił, że zostało to przez ministerstwo potwierdzone. Jaki poinformował, że z jednej z nieruchomości na Florydzie także eksmitowano lokatorów. Ocenił, że można więc powiedzieć, iż proceder dzikiej reprywatyzacji "był towarem eksportowym"; choć - jak zastrzegł - mógł to być też zbieg okoliczności.  

fc

Polecane

Wróć do strony głównej