Za krytykowanie Putina może stracić posadę

Przedstawiciele rosyjskiej prorządowej partii "Jedna Rosja" domagają się odwołania szefa Rady Federacji, izby wyższej parlamentu. To reakcja na jego krytyczne słowa pod adresem premiera Władimira Putina.

2010-02-03, 12:58

Za krytykowanie Putina może stracić posadę

Posłuchaj

posłuchaj relacji Włodzimierza Paca
+
Dodaj do playlisty

Szef rosyjskiego Senatu, Siergiej Mironow powiedział w telewizji, że w 2004 roku był zwolennikiem Władimira Putina, jednak obecnie nie popiera antykryzysowych propozycji premiera i planów budżetu państwa na ten rok. Dodał, że jeśli ktoś mówi, iż on i jego partia "Sprawiedliwa Rosja" całkowicie popierają Władimira Putina "to jest to przestarzała wiadomość".

W odpowiedzi na to liderzy partii "Jedna Rosja", na czele której stoi Władimir Putin, oświadczyli, że Mironow dopuścił się "błędu politycznego" i zagrozili usunięciem go ze stanowiska szefa Rady Federacji.

Obserwatorzy przypuszczają, że Mironow postanowił lekko skrytykować premiera Putina, gdyż wyczuł zmianę nastrojów społecznych, wywołaną kryzysem i niedawnymi demonstracjami opozycji.

pm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Włodzimierz Pac

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej