Protest rezydentów. Powikłania zdrowotne u kilku lekarzy
Pojawiły się powikłania zdrowotne u głodujących lekarzy rezydentów. Dziś protestujących odwiedził prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz.
2017-10-06, 15:02
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Rezydenci: proponowane podwyżki nie spełniają naszych oczekiwań
Jarosław Biliński - wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy poinformował, że wczoraj jeden z głodujących został wykluczony z dalszego uczestnictwa w proteście z powodu powikłań zdrowotnych. Odnotowano u niego wzrost bilirubiny, dostał zawrotów głowy i omdleń. Decyzją lekarza, został zdyskwalifikowany z udziału w akcji protestacyjnej. Również dwie inne osoby musiały przerwać głodówkę. W tym czasie do protestujących dołączyło czworo innych rezydentów i lekarz specjalista.
Od poniedziałku około 20 młodych lekarzy, którzy są w trakcie specjalizacji, prowadzi protest głodowy w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym przy ulicy Żwirki i Wigury w Warszawie. Domagają się wzrostu nakładów na ochronę zdrowia i podwyżki wynagrodzeń. Maciej Hamankiewicz - prezes Naczelnej Rady Lekarskiej podkreślił, że postulaty młodych lekarzy nie są nowe i są powtarzane od wielu lat. Według niego, wszyscy lekarze w Polsce w pełni identyfikują się ze zgłaszanymi przez rezydentów żądaniami. Prezes zaapelował o jak najszybsze rozwiązanie konfliktu. Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego profesor Mirosław Wielgoś zaproponował stronom konfliktu pomoc w podjęciu rozmów, udostępnia w tym celu budynek rektoratu oraz certyfikowanego mediatora.
abi
REKLAMA
REKLAMA