Autonomia Palestyńska: jest porozumienie Hamasu i Fatahu

Rozłam wśród Palestyńczyków trwa od dziesięciu lat. W 2007 roku po wygranych wyborach władzę w Strefie Gazy przejął radykalny Hamas. Z kolei na Zachodnim Brzegu władzę sprawuje znacznie bardziej umiarkowany Fatah. Teoretycznie nad obiema częściami terenów palestyńskich zwierzchność ma palestyński prezydent Mahmud Abbas, ale w praktyce Zachodni Brzeg i Strefa Gazy są rządzone niezależnie od siebie.

- Jakiekolwiek palestyńskie porozumienie w sprawie pojednania musi być zgodne z umowami międzynarodowymi i warunkami ustalonymi przez kwartet bliskowschodni, czyli UE, ONZ, USA i Rosję - oświadczył w czwartek przedstawiciel rządu Izraela.

Palestyńskie porozumienie musi uwzględniać uznanie Izraela i rozbrojenie Hamasu, by państwo żydowskie mogło umowę zaakceptować - poinformował przedstawiciel rządu, prosząc o anonimowość. - Izrael będzie przyglądał się rozwojowi sytuacji i podejmie odpowiednie działania - dodał.

REKLAMA

Brak przełomu w relacjach z Izraelem?

Rozłam wśród palestyńskich władz utrudniał negocjacje z Izraelem w sprawie ewentualnego utworzenia państwa palestyńskiego. Eksperci twierdzą jednak, że choć porozumienie Fatahu z Hamasem jest historyczne, to nie doprowadzi do przełomu w rozmowach z Izraelem. Te bowiem zostały zerwane 3 lata temu, a izraelskie władze nie będą chciały rozmawiać z Hamasem, który otwarcie domaga się zniszczenia Izraela.

W ostatnich latach doszło do kilku prób stworzenia wspólnego rządu. Kilkakrotnie zapowiadano też wspólne wybory. Teraz Hamas ogłosił, że po nadzorowanych przez Egipt negocjacjach w Kairze osiągnięto porozumienie. Ustalono m.in., że najpóźniej 1 grudnia palestyński rząd jedności przejmie władzę w Strefie Gazy. W ramach porozumienia 3 tys. palestyńskich policjantów z Autonomii Palestyńskiej zostanie rozmieszczonych w Strefie Gazy i na granicach z Izraelem i Egiptem - powiedział wysoki rangą przedstawiciel władz, który brał udział w negocjacjach.

Spektakularnym przejawem tego zbliżenia będzie wizyta palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa w Strefie Gazy "za niecały miesiąc" - powiedział AFP szef partii Fatah prezydenta Abbasa, Zakaria al-Agha. Abbas odwiedzi Gazę po raz pierwszy od 2007 roku, gdy islamistyczny Hamas przejął te tereny. Ponadto Abbas ma wkrótce znieść sankcje finansowe, wprowadzone w tym roku, by zmusić Hamas do pojednania - dodał Agha.

Rządzący Strefą Gazy Hamas jest w części lub w całości uważany za organizację terrorystyczną nie tylko przez Izrael ale także przez Stany Zjednoczone czy Unię Europejską.

REKLAMA

pr