Jeden z byłych dyrektorów Autosanu działał na niekorzyść firmy? Jest zawiadomienie CBA
CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury w sprawie jednego z byłych dyrektorów Autosanu, który miał złożyć ofertę w przetargu na autobusy dla wojska, ale spóźnił się o 20 minut. Według ustaleń kontrolerów Biura sanocki Autosan wygrałby zapewne przetarg, gdyby jego oferta została złożona prawidłowo.
2017-10-16, 12:08
Posłuchaj
Piotry Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej Biura podał, że zawiadomienie dotyczące zwolnionego w sierpniu jednego z dyrektorów spółki trafiło do prokuratury okręgowej Warszawa-Praga w wyniku własnych ustaleń i analiz.
Według ustaleń CBA b. dyrektor niedopełniając ciążącego na nim obowiązku terminowego i skutecznego dostarczenia oferty przetargowej Autosanu 28 lipca 2017 r. wyrządził spółce znaczną szkodę majątkową i wypełnił tym samym znamiona przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu – nadużycia zaufania.
Porównanie ofert
Kaczorek podał, że funkcjonariusze Biura porównując oferty Autosanu i firmy MAN, która jako jedyny oferent wygrała przetarg ustalili, że jeżeli oferta Autosanu byłaby złożona w terminie, zapewne zostałaby wybrana przez 2 Regionalną Bazę Logistyczną w Rembertowie, jako najkorzystniejsza.
Funkcjonariusze przeprowadzili swoje wyliczenia na podstawie kryteriów oceny opisanych w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia dla przetargu, po weryfikacji spełnienia przez Autosan dodatkowych wymagań ofertowych.
Prowadził działalność gospodarczą spółki
Kaczorek przypomniał, że b. dyrektor był zobowiązany do zajmowania się działalnością gospodarczą spółki - w tym zapewnienia udziału spółki w przetargach publicznych na zakup autobusów, przygotowanie i dostarczenie także tej konkretnej oferty przetargowej.
Przetarg dla wojska na 26 autobusów pasażerskich prowadziła 2 Regionalna Bazę Logistyczna w Rembertowie.
O zawiadomieniu poinformowało wcześniej radio RMF FM.
pp