Tymoszenko będzie chciała podważyć wynik wyborów?
Według sondaży przed lokalami wyborczymi, wybory prezydenckie na Ukrainie wygrał Wiktor Janukowycz. Szef Partii Regionów zdobył 49,8 procent głosów, a jego rywalka premier Julia Tymoszenko - 45,2 procent.
2010-02-07, 19:45
Posłuchaj
daniem eksperta do spraw Ukrainy, Anny Kuźmy z Polskiego Radia, zwycięstwo Janukowycza nie jest zaskoczeniem, zważywszy na wczesniejsze sondaże. Jeśli jednak wyniki sondaży się potwierdzą, to Julia Tymoszenko będzie starała się podważyć rezultat wyborów - uważa Anna Kużma:
Wiktor Janukowycz jest zdecydowanym przeciwnikiem członkostwa Ukrainy w NATO, nie sprzeciwia się natomiast współpracy z Unią Europejską.
Według sztabu Julii Tymoszenko, II tura wyborów prezydenckich należała do najbrudniejszych w historii Ukrainy. Szef sztabu Ołeksandr Turczynow powiedział, że jest jeszcze za wcześnie, by mówić, kto zwyciężył.
Ołeksandr Turczynow, przekonuje, że na razie należy powstrzymać się od komentarzy.
REKLAMA
"Za wcześnie jest jeszcze wyciągać wnioski co do zwycięzcy. Muszę powiedzieć, że były to jedne z najbrudniejszych wyborów i nie udało nam się uniknąć dosyć potężnego fałszerstwa":
Pozarządowy Komitet Wyborców Ukrainy ogłosił, że wstępne wnioski świadczą o tym, iż nieznaczne naruszenia ordynacji, które zarejestrowano, nie powinny wpłynąć na wynik wyborów. Przed głosowaniem socjologowie ostrzegali jednak, że im mniejsza różnica będzie między Wiktorem Janukowyczem a Julią Tymoszenko, tym większe prawdopodobieństwo walki w sądach i manifestacji organizowanych przez sztab przegranego kandydata.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA
REKLAMA