Carles Puigdemont wzywa swoich zwolenników do jedności przed wyborami
Decyzja w sprawie ekstradycji byłego premiera Katalonii z Belgii do Hiszpanii zapadnie najpóźniej za trzy miesiące - poinformowało belgijskie ministerstwo sprawiedliwości. Przebywający w Belgii Carles Puigdemont wezwał swoich zwolenników do jedności przed wyborami regionalnymi, które zaplanowano na 21 grudnia.
2017-11-04, 18:52
Carles Puigdemont w Belgii przebywa z czterema byłymi ministrami od poniedziałku. Mimo wezwania, nie stawili się w czwartek na przesłuchaniu przed hiszpańskim Sądem Najwyższym. W związku z tym sąd wydał wobec polityków Europejski Nakaz Aresztowania.
Belgijska prokuratura potwierdziła, że otrzymała nakaz. Podkreśla, że decyzja w sprawie ekstradycji zapadnie w ciągu 24 godzin od stawienia się przed sądem byłego szefa katalońskiego rządu i czterech ministrów. Cały proces może potrwać jednak dłużej w związku z procedurami odwoławczymi.
Powiązany Artykuł
Europejski Nakaz Aresztowania Carlesa Puigdemonta. "Władza wykonawcza nie odgrywa żadnej roli w procedurze"
"Decyzja ramowa Unii Europejskiej przewiduje, że ostateczna decyzja musi zostać podjęta w ciągu 60 dni, z możliwością przedłużenia do 90 dni w wyjątkowych okolicznościach" - zastrzegł w oświadczeniu belgijski resort sprawiedliwości.
"Czas na zjednoczenie"
Tymczasem Carles Puigdemont wezwał zwolenników odłączenia Katalonii od Hiszpanii do zjednoczenia przed organizowanymi przez władze w Madrycie lokalnymi wyborami, które mają odbyć się w grudniu.
REKLAMA
Zamieścił na Twitterze link do internetowej petycji w sprawie utworzenia "listy jedności" zwolenników niepodległości Katalonii przed zarządzonymi przez Madryt na 21 grudnia wyborami w tym regionie autonomicznym. Wieczorem tego dnia pod petycją podpisało się już ponad 48 tys. internautów.
TVP Info
- Czas na zjednoczenie wszystkich demokratów. Dla Katalonii, dla wolności więźniów politycznych i dla (katalońskiej) Republiki - napisał Puigdemont.
Puigdemont zapewnił w sobotę na Twitterze, że jest gotów w pełni współpracować z władzami belgijskimi w związku z Europejskim Nakazem Aresztowania.
koz
REKLAMA
REKLAMA