Niewielkie zainteresowanie stocznią

Ekonomista Marcin Peterlik ocenia, że niewielkie zainteresowanie majątkiem stoczni Gdynia to efekt obecnej sytuacji gospodarczej.

2009-11-26, 19:14

Niewielkie zainteresowanie stocznią
Stocznia Gdynia

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Ekonomista Marcin Peterlik ocenia, że niewielkie zainteresowanie majątkiem stoczni Gdynia to efekt obecnej sytuacji gospodarczej. 

We czwartek sprzedano cztery z siedmiu wystawionych na aukcji części stoczni. Nabywcy nie znalazł między innymi jeden z najważniejszych elementów do budowy statków czyli duży dok.
Marcin Peterlik powiedział IAR, że kryzys znacznie ograniczył możliwości inwestycyjne firm, które mogły być zainteresowane zakupem stoczni.

Ekspert Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową zaznaczył, że sprzedaży nie pomogło też zamieszanie związane z katarskim inwestorem.

Dziś udało się sprzedać rejon wyposażania statków i mały dok. Na zakup tych części zdecydowały się Stocznia Nauta i Energomontaż Północ.
Reszta majątku czyli w sumie 14 części składowych ma zostać sprzedana w kolejnych przetargach.

Jutro odbędzie się podobny przetarg na majątek po stoczni w Szczecinie.
To drugie podejście do sprzedaży majątku po zlikwidowanych stoczniach. Pierwsze się nie udało, bo wycofał się katarski inwestor, który - według CBA - był faworyzowany przez resort skarbu.

Informacyjna Agencja Radiowa / Andrzej Mitrowski/łp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej