Policyjni związkowcy złożą doniesienie na KGP

Do prokuratury trafi doniesienie przeciwko Komendantowi Głównemu Policji Andrzejowi Matejukowi, w którym policyjni związkowcy zarzucają komendantowi przekroczenie uprawnień oraz niedopełnienie obowiązków.

Związkowcy coraz bardziej zdeterminowani. Powodem są narastające zaległości pieniężne wobec funkcjonariuszy i nie realizowane obietnice. Chodzi o takie świadczenia jak rekompensata za brak mieszkania służbowego, dofinansowanie dojazdów do pracy i urlopów.

Dlatego Zarząd Główny NSZZ Solidarność Policjantów postanowił o podjęciu kroków prawnych przeciwko Komendzie Głównej Policji - poinformował Radio Merkury Poznań Andrzej Szary z NSZZ wielkopolskich policjantów.

Tłumaczy on, że Komendant Główny Policji Andrzej Matejuk miał obowiązek zapewnić świadczenia policjantom, ale nie uczynił tego. Poza tym policyjni związkowcy uważają, że komendant podejmował działania niezgodne z prawem w kwestii należnych im wynagrodzeń.

Policjanci myślą również o innych formach walki o należne im pieniądze. Planują między innymi pikietę przed Parlamentem Europejskim. Chcą również skierować zawiadomienie do Najwyższej Izby Kontroli, od której oczekują zbadania decyzje o przesunięciu środków w ramach budżetu policji. Policjanci chcą też, by w ich sprawie interweniował Rzecznik Praw Obywatelskich.

To nie pierwsza próba zamanifestowania niezadowolenia policjantów z trudnej sytuacji w komendach. Największy policyjny protest odbył się dwa tygodnie temu. 1 grudnia przed Kancelarią Premiera w Warszawie protestowało około 5 tysięcy policjantów, którzy domagali się wypłaty zaległych świadczeń do końca roku oraz odstąpienia od kolejnych cięć w budżecie policji na rok 2010.