Korniki zaatakowały już 1,5 miliona świerków w Puszczy Białowieskiej
Jeśli nie zostaną podjęte działania ochronne, świerki mogą zniknąć z Puszczy Białowieskiej - to niektóre wyniki analizy przyrodniczej i kulturowej. Inwentaryzacja tego lasu prezentowana jest w Instytucie Badawczym Leśnictwa w Sękocinie Starym niedaleko Warszawy.
2017-11-22, 15:45
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Wycinka w Puszczy Białowieskiej. Ochrona czy dewastacja?
Dyrektor Generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski powiedział na konferencji, że niekorzystne zapisy w planie urządzania lasu, który obowiązywał przed zmianą, doprowadziły do rozprzestrzenienia się korników.
- Szkodniki zaatakowały już około półtora miliona świerków w Puszczy Białowieskiej, a na około 8 proc. terenu nie ma drzew - mówił.
Konrad Tomaszewski oznajmił, że informacje naukowców niepokoją. - Zdaniem naszych inwentaryzatorów, w przypadku braku działań powstrzymujących rozwój gradacji korników, świerki mogą zniknąć z terenu puszczy - podkreślił.
Przy sporządzeniu inwentaryzacji pracowało około 300 osób: leśników i naukowców. Dokument zawiera szczegółowy wykaz stanu leśnych siedlisk przyrodniczych, rzadkich i chronionych gatunków roślin, zasoby martwego drewna w latach 2016-107, a także wyniki analizy dziedzictwa kulturowego. Inwentaryzacja opublikowana jest na stronie internetowej: lasy.gov.pl.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Adam Szaniawski: nie domagamy się dymisji Jana Szyszki
Polska część Puszczy Białowieskiej to około 60 tysięcy hektarów i tylko 17 procent Puszczy zajmuje Białowieski Park Narodowy. 28 procent stanowią natomiast rezerwaty oraz tak zwane obszary referencyjne. Jak podają Lasy Państwowe, na żadnym z tych terenów nie usuwa się drzew zaatakowanych przez korniki.
abi
REKLAMA