Komisja sprawiedliwości za uchwaleniem projektu prezydenta ws. KRS, wraz z wszystkimi poprawkami PiS

Sejmowa komisja sprawiedliwości opowiedziała się za uchwaleniem projektu prezydenta Andrzeja Dudy ws. Krajowej Rady Sądownictwa - wraz ze wszystkimi siedmioma poprawkami zgłoszonymi przez PiS.

2017-11-28, 20:16

Komisja sprawiedliwości za uchwaleniem projektu prezydenta ws. KRS, wraz z wszystkimi poprawkami PiS

We wtorek krótko przed godz. 20.00 komisja zakończyła prace nad projektem noweli ustawy o KRS. Po krótkiej przerwie komisja zajmie się drugim prezydenckim projektem - nowej ustawy o Sądzie Najwyższym.

6-stronicowym projektem o KRS komisja zajmowała się od godz. 11.00. Przyjęła zapisy projektu wraz z poprawkami PiS, uzgodnionymi podczas rozmów prezydenta i PiS. Było za tym 14 posłów, a przeciw - 5.

Zgodnie z najważniejszą poprawką, każdy klub poselski mógłby wskazywać nie więcej niż dziewięciu kandydatów na członków Rady. "Właściwa komisja sejmowa ustala listę kandydatów wybierając, spośród kandydatów (...) 15 kandydatów na członków Rady, z zastrzeżeniem, że na liście uwzględnia się co najmniej jednego kandydata wskazanego przez każdy klub poselski" - głosi poprawka.

"Sejm wybiera członków Rady na wspólną czteroletnią kadencję (...) większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby, głosując na listę kandydatów (...)" - stanowi poprawka. W przypadku niedokonania wyboru w tym trybie, "Sejm wybiera członków Rady bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów", głosując na wcześniej zgłoszoną listę.

Inne przyjęte poprawki PiS stanowią, że podmiotami uprawnionymi do zgłaszania sędziów, którzy mogliby być kandydatami, byłyby - oprócz grupy 2 tys. obywateli i 25 sędziów - także grupy 25 prokuratorów, adwokatów, radców prawnych i notariuszy. Vacatio legis skrócono by zaś z 30 dni do 14 - z tym, że w dzień po ogłoszeniu noweli mogłaby być zapoczątkowana procedura zgłaszania kandydatów.

Pozostałe poprawki odnoszą się do szczegółów procedur dotyczących KRS. Obrady komisji zaplanowano też na środę i czwartek

Wnioski opozycji

W druku przygotowanym na posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości były poprawki przewidujące m.in. głosowanie na wspólna listę 15 kandydatów do KRS w przypadku niemożności wyboru większością 3/5.

Na początku posiedzenia komisja odrzuciła wnioski formalne zgłoszone przez posłów opozycji m.in. zmianę sali lub o przerwę w obradach i zwrócenie się o opinie prawne odnoszące się do rozdanych posłom poprawek. Głosowania nad zgłoszonymi wnioskami opozycji wydłużyła awaria sprzętu liczącego głosy. W związku z tym dokończono je licząc głosy w sposób tradycyjny. 

REKLAMA

Wniosek o informację o terminach rozpatrzenia prezydenckich wet w sprawach poprzednich ustaw dotyczących KRS i SN zgłosiła Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna). Od końca lipca w Sejmie znajdują się wnioski prezydenta o ponowne rozpatrzenie obu tych ustaw. - W przypadku tamtych ustaw procedura legislacyjna się jeszcze nie zakończyła; jeśli weto zostanie odrzucone, będziemy mieli chaos prawny - wskazała posłanka Nowoczesnej.

Gasiuk-Pihowicz zgłosiła też propozycję zmiany sali, w której odbywa się posiedzenie, gdyż w obecnej część zgromadzonych osób, głównie dziennikarzy, obserwuje obrady na stojąco.

Z kolei Barbara Dolniak (Nowoczesna) i Krzysztof Brejza (PO) wskazywali na konieczność analizy i zaopiniowania poprawek rozdanych posłom przed rozpoczęciem posiedzenia komisji m.in. modyfikujących procedurę wyboru sędziów do KRS.

REKLAMA

Borys Budka (PO) zaapelował do przewodniczącego komisji o poinformowanie posłów o przewidywanym harmonogramie posiedzenia, a także godzinach planowanych przerw w obradach. - Czy we wtorek planujemy rozpoczęcie prac także nad ustawą o SN - pytał poseł PO.

Po odrzuceniu tych wniosków komisja przeszła do omawiania wniosków opozycji odnoszących się do projektów ustaw - o ich odrzucenie lub przeprowadzenie w ich sprawie wysłuchania publicznego.

- Harmonogram prac zależy od państwa - mówił posłom opozycji szef komisji Stanisław Piotrowicz (PiS), pytany przez nich o plan prac na wtorek i resztę dni. - Będziemy pracować do skutku; jak trzeba będzie - to i w sobotę - dodał. Na wniosek PiS komisja w głosowaniu ograniczyła do 3 minut czas wypowiedzi każdego z posłów w danym punkcie obrad.

Borys Budka (PO) wniósł o odrzucenie projektu nowelizacji ustawy o KRS. Uzasadniano to łamaniem wielu zasad konstytucji, m.in. przerwaniem kadencji członków KRS-sędziów i oddaniem wyboru ich następców w ręce polityków. - Możecie państwo upolitycznić sądy na modłę wschodnią – mówił Krzysztof Brejza (PO), zastrzegając że wymagałoby to trybu odpowiedniego dla zmiany konstytucji, a nie zwykłego. - Ten projekt to kapitulacja prezydenta; nie poprawił ustawy, którą zawetował – oceniała Kamila Gasiuk-Pihowicz (N).

REKLAMA

Krzysztof Paszyk (PSL) proponował, by w sprawie projektu odbyło się wysłuchanie publiczne. Gasiuk-Pihowicz wniosła, by opinię ws. KRS wyraziła komisja ustawodawcza - ten wniosek także odrzucono. Posłanka N chciała również dopuszczenia do prac w komisji ekspertów pozarządowych, w tym adwokatów. - Odmowa to dodatkowy powód by zorganizować wysłuchanie publiczne - dodała.

Szef komisji odpowiedział, że wpłynęło wiele wniosków o udział w jej pracach. - Nie wyraziłem zgody na obecność innych podmiotów niż reprezentanci organów państwa i organizacji regularnie współpracujących z komisją - dodał Piotrowicz.

Po odrzuceniu wniosków formalnych komisja przystąpiła do szczegółowych prac nad poszczególnymi zapisami projektu nowelizacji ustawy o KRS

Powiązany Artykuł

sejm 1200 pap.jpg
Burzliwa debata w Sejmie o projektach ustaw o SN i KRS

Pierwsze czytania projektów odbyły się w środę w Sejmie. W piątkowym głosowaniu Sejm nie zgodził się na wnioskowane przez PO, Nowoczesną i koło UED odrzucenie projektów, które krytykował też PSL. Za dalszymi pracami były kluby PiS i Kukiz'15.

REKLAMA

Drugie czytanie projektów o SN i KRS zaplanowano w Sejmie na 6 grudnia. Szef komisji Stanisław Piotrowicz (PiS) podkreślił, że prace na nimi mogą zakończyć się na przyszłym posiedzeniu Sejmu. 

- Jest wola szybkiego procedowania i przyjęcia tych ustaw jak najszybciej - dodał. Premier Beata Szydło wyrażała nadzieję, że będą one mogły być przegłosowane jeszcze przed Świętami. Prezydent Duda mówił, że nie wyobraża sobie, by przyjęte przez parlament ustawy zawierały rozwiązania, które poprzednio zawetował.

Zmiany w KRS i SN

6-stronicowy projekt noweli ustawy o KRS zakłada m.in. wybór przez Sejm 15 członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów; w przypadku klinczu, każdy poseł głosowałby tylko na jednego kandydata. Dotychczas członków KRS-sędziów wybierały środowiska sędziowskie. Obecni członkowie KRS-sędziowie mają pełnić swe funkcje do dnia rozpoczęcia wspólnej kadencji wszystkich członków Rady-sędziów, wybranych na nowych zasadach. Kandydatów mogłyby zgłaszać Sejmowi grupa 2 tys. obywateli oraz 25 czynnych sędziów.

Kwestia wyboru do Rady była w ostatnich tygodniach tematem rozmów prezydenta z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim - mają się do tego odnosić poprawki tej partii. Wstępny kompromis ma zakładać, że gdyby w Sejmie nie było 3/5 głosów, wówczas - w drugim etapie - do wyboru członków KRS wystarczyłaby większość bezwzględna. Kluby opozycyjne mogłyby wskazać sześciu kandydatów do Rady, a większość parlamentarna - dziewięciu.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

andrzej dera 280.jpg
Andrzej Dera: argumenty opozycji są totalnie niemerytoryczne

74-stronicowy projekt nowej ustawy o SN zakłada m.in. badanie przez SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki sądów, w tym z ostatnich 20 lat; utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników oraz przechodzenie sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużania tego przez prezydenta.

Projekty negatywnie zaopiniowały m.in. KRS, RPO, SN i liczne środowiska prawnicze. Wskazywano, że przerwanie kadencji członków KRS i ich wybór przez Sejm to naruszenie konstytucyjnych zasad niezależności i odrębności władzy sądowniczej. Zarzuty naruszenia zasady trójpodziału i równowagi władz kierowano też wobec projektu o SN. Odpierali je posłowie PiS i prezydencka minister Anna Surówka-Pasek, która reprezentuje Dudę w pracach nad projektami.

Weto prezydenta

Prezydent złożył projekty we wrześniu, wcześniej - w lipcu - zawetował nową ustawę o SN i nowelę ustawy o KRS, wytykając im m.in. częściową niekonstytucyjność. Uzasadniając weto ws. SN, Duda wskazał, że "wpływ Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego na działalność SN byłby ogromny; uprawniona jest obawa przed zagrożeniem dla niezależności tego sądu i jego autorytetu w społeczeństwie". Co do KRS prezydent podkreślał, że aprobuje ogólną ideę zmian, ale wybór sędziów do KRS przez Sejm wymaga większości 3/5 głosów, co będzie "wyrazem konsensusu różnych ugrupowań zasiadających w parlamencie".

Od końca lipca w Sejmie znajdują się wnioski prezydenta o ponowne rozpatrzenie obu zawetowanych ustaw.

REKLAMA

fc, dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej