Pentryt - nowa broń terrorystów. Nie do wykrycia
Ładunek wybuchowy, którego użył Nigeryjczyk był praktycznie nie do wykrycia.
2009-12-28, 10:38
Posłuchaj
Ładunek wybuchowy, którego użył Nigeryjczyk był praktycznie nie do wykrycia – powiedział w radiowej „Trójce” Wojciech Łuczak redaktor naczelny magazynu „Raport Wojsko Technika Obronność”.
Ekspert wyjaśniał również czym jest użyty przez zamachowca pentryt.
Specyfik został po raz pierwszy użyty podczas II wojny światowej. Jest jednym z najsilniejszych kruszących materiałów wybuchowych. Występuje również jako lekarstwo na serce, który rozszerza naczynia krwionośne.
Żeby użyć go jako materiału wybuchowego trzeba użyć odpowiednich kwasów. – Niestety cała instrukcja jak wykonać taką bombę jest w Internecie – powiedział Wojciech Łuczak w „Trójce”.
REKLAMA
Pentryt występuje w granulkach, a po zmieleniu może być proszkiem. – Często wydaje nam się, że do wysadzenia czegoś tak wielkiego jak samolot, potrzebny jest ładunek w paczce lub coś równie dużego. Warto sobie uświadomić, że żeby wysadzić pomieszczenie wielkości 30 m2 wystarczy ładunek o grubości jednego milimetra, wielkości koperty, z mikrozapalnikiem – powiedział ekspert.
Zdaniem eksperta zamachowiec w samolocie polał wszyty w spodnie pentryt odpowiednią substancją i w ten sposób doprowadził do zapłonu. Do tragedii nie doszło dlatego, że połączone chemikalia nie wybuchły, ale się zapaliły. To jeden z „minusów” pentrytu.
Ekspert podkreślił, że pentryt jest bezwonny i bezsmakowy dlatego jego wykrycie jest niezwykle trudne.
Posłuchaj całej rozmowy:
rk
REKLAMA
REKLAMA