ABW potwierdza: rosyjski szpieg usłyszał zarzuty

Agencja po raz pierwszy oficjalnie potwierdziła, że zatrzymała w lutym rosyjskiego szpiega. Według "DGP" Rosjanin był agentem GRU.

2010-01-06, 17:16

ABW potwierdza: rosyjski szpieg usłyszał zarzuty

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego po raz pierwszy oficjalnie potwierdziła, że zatrzymała w lutym rosyjskiego szpiega. Usłyszał już zarzuty. Według "DGP" Rosjanin był agentem GRU, a jego zatrzymanie doprowadziło do dymisji szefa wywiadu.

ABW potwierdza w komunikacie, że zatrzymała 4 lutego 2009 r.  obywatela Federacji Rosyjskiej przebywającego od kilkunastu lat w Polsce pod zarzutem szpiegostwa.

Zatrzymany usłyszał zarzuty

Rzeczniczka ABW ppłk Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska podała także, że postawiono mu zarzut z artykułu 130 par. 1 Kodeksu karnego. Stanowi on: "Kto bierze udział w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10".

REKLAMA

"Czynności procesowe w tej sprawie Agencja realizuje pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie" - dodała rzeczniczka. Nie podała szczegółów.

Śledztwo trwa, jest ściśle tajne

Wiceszef prokuratury apelacyjnej Robert Majewski potwierdził, że toczy się postępowanie wobec mężczyzny podejrzanego o szpiegostwo, jest objęte najwyższą klauzulą tajności. Dodał, że niedługo do sądu trafi akt oskarżenia.

Szpiegował dla GRU, doskonale mówi po polsku

REKLAMA

Według "DGP", aresztowany jest Rosjaninem i szpiegował dla służb wojskowych GRU. Doskonale mówił po polsku, prowadził niewielką firmę. Kontrwywiadowi ABW udało się go namierzyć. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony przy zatrzymaniu i - według gazety - próbował stawiać opór. Znaleziono u niego sprzęt do tajnej łączności.

Zdaniem "DGP", prezydent Lech Kaczyński przyznał odznaczenia kilku funkcjonariuszom ABW, którzy przez miesiące namierzali szpiega. Gazeta twierdzi, że strata agenta odbiła się "potężnym echem" w Moskwie i "mogła stać się jedną z przesłanek do zdymisjonowania w kwietniu 2009 r. przez prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa szefa GRU gen. Walentina Korabielnikowa".

Szpieg z Białorusi, przekazany przez Litwę

We wrześniu 2009 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, po tajnym procesie, skazał Siergieja M., obywatela Białorusi na pięć lat i sześć miesięcy więzienia za szpiegostwo przeciw Polsce, uznając, że za pieniądze chciał zdobyć tajne informacje o polskim MSZ.

REKLAMA

Obrona złożyła wniosek o warunkowe przedterminowe zwolnienie go z więzienia, bo przebywa on tam już ponad trzy lata i nabył prawo do takiego zwolnienia. M. zatrzymano w 2006 r. na Litwie na wniosek Polski, która potem zażądała jego ekstradycji. W 2007 r. zgodził się na to litewski sąd.

Afera Marka Zielińskiego

Najgłośniejszą w III RP, a zakończoną w sądzie, aferą szpiegowską ze służbami specjalnymi ze Wschodu była sprawa Marka Zielińskiego (majora MSW z lat 80.), który w latach 1981-93 współpracował z wywiadem wojskowym ZSRR, a potem Rosji. Zatrzymał go w 1993 r. w Warszawie UOP podczas wręczania materiałów szpiegowskich attache wojskowemu ambasady Rosji płk. Władimirowi Łomakinowi, którego potem wydalono z Polski. W 1994 r. Zielińskiego skazano na dziewięć lat więzienia.

ag, PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej