Proces Tomasza Arabskiego. 23 kwietnia Donald Tusk ma zeznawać jako świadek

Na 23 kwietnia 2018, na godz. 10.00 wezwano b. premiera Donalda Tuska jako świadek w procesie Tomasza Arabskiego, b. szefa kancelarii premiera, sądzonego za niedopełnienie obowiązków przy organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 r.

2017-12-12, 15:28

Proces Tomasza Arabskiego. 23 kwietnia Donald Tusk ma zeznawać jako świadek
Donald Tusk. Foto: Drop of light/Shutterstock

Poinformował o tym we wtorek PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie ds. karnych sędzia Piotr Bojarczuk.

We wtorek SO zebrał się w sprawie Arabskiego na rozprawie niejawnej; wtedy też ustalono termin zeznań Tuska. Niedawno sąd informował, że Tusk ma zeznawać na koniec procesu.

We wrześniu br. sąd, który prowadzi ten proces z prywatnego oskarżenia części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, zapytał strony, czy odczytać zeznania Tuska z prokuratury czy też wezwać go na rozprawę jako świadka.


Powiązany Artykuł

katastrofa smoleńska 1200 free
KATASTROFA SMOLEŃSKA

W imieniu oskarżycieli prywatnych mec. Anna Mazur powiedziała, że wnosi o wezwanie b. premiera "wobec rozbieżności w zeznaniach". Dodała, że powinien on mieć wiedzę o działaniach Arabskiego w całej sprawie. Prokuratura przyłączyła się do tego wniosku.

REKLAMA

Obrońca Arabskiego mec. Andrzej Bednarczyk mówił wtedy PAP, że wezwanie Tuska nie jest potrzebne, bo wystarczyłoby odczytanie jego zeznań przez sąd.

Jeden z pełnomocników oskarżycieli mec. Stefan Hambura mówił zaś dziennikarzom, że wszystko wskazuje na to, że jako premier Tusk "sterował ręcznie" w sprawach przyznania rządowego samolotu prezydentowi Kaczyńskiemu; dodał że chce go o to zapytać jako świadka.

Prywatny akt oskarżenia złożono w sądzie w 2014 r. - po tym, gdy cywilna prokuratura prawomocnie umorzyła śledztwo ws. organizacji lotu prezydenta i premiera do Smoleńska. Oskarżycielami prywatnymi są bliscy kilkunastu ofiar katastrofy m.in. Anny Walentynowicz, Janusza Kochanowskiego, Andrzeja Przewoźnika, Władysława Stasiaka, Sławomira Skrzypka i Zbigniewa Wassermanna. W rozprawach uczestniczą dwaj prokuratorzy.

Podsądni nie przyznają się do zarzutów. Pozostali oskarżeni to: urzędnicy Monika B. i Miłosław K. (oboje z kancelarii premiera) oraz Justyna G. i Grzegorz C. z ambasady RP w Moskwie. Grozi im do 3 lat więzienia.

REKLAMA

pp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej