Liban: organizacje pomocowe apelują o fundusze na zimę dla uchodźców z Syrii

Posłuchaj

Apel o fundusze na zimę dla syryjskich uchodźców w Libanie - relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Organizacje pomocowe twierdzą, że sytuacja jest dramatyczna, bo ONZ obciął fundusze na ten cel o 75 procent i apelują o fundusze.

Dolina Bekaa we wschodniej części Libanu to miejsce w którym znajdują się dziesiątki prowizorycznych obozowisk namiotowych. Jak relacjonuje obecny na miejscu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, w małej miejscowości al-Kaa w kilku namiotach żyje 80 osób. To 15 rodzin, które przed pięcioma laty uciekły z syryjskiego miasta Homs.

Powiązany Artykuł

"Syryjczycy w Libanie stracili już nadzieję"

Masowe zachorowania wśród uchodźców

Choć namioty, które uciekinierzy dostali z ONZ, są ocieplane, zimą sytuacja staje się bardzo poważna. - Nikt nie daje nam ubrań. Kupujemy je czasem jedni od drugich, młodsze dzieci dostają od starszych. A jeśli chodzi o olej opałowy do piecyków, to niektórzy dostają, a niektórzy nie - mówi wysłannikowi Polskiego Radia 57-letni Hamid, który jest przywódcą wioski. Chłód i niedożywienie sprawiają też, że w obozowisku powszechne są choroby. - Wszyscy mają grypę. Przynosimy co prawda leki od księdza z pobliskiej kliniki, ale żadne nam nie pomagają - dodaje Hamid.

Lekarze, którzy zajmują się syryjskimi uchodźcami, próbują namówić część z nich do szczepień. Jak mówią, w zimie wśród uciekinierów powszechne są zapalenie płuc i oskrzeli czy ciężkie przeziębienia.

Polska fundacja prowadzi zbiórkę

Jedną z organizacji, która wspiera uchodźców w Dolinie Bekaa w Libanie, jest Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej. Fundacja pomaga Syryjczykom kupić opał na zimę. PCPM prowadzi zbiórkę pieniędzy na zimę dla uchodźców w Libanie. Numery kont można znaleźć na stronie internetowej organizacji.

Wojna domowa w Syrii trwa już prawie 7 lat. Ocenia się, że w Libanie jest teraz ponad milion syryjskich uchodźców, a w sumie w krajach sąsiadujących ONZ zarejestrowała ponad 5 milionów uciekinierów. Choć konflikt powoli dobiega końca, większość uchodźców nie chce na razie wracać do Syrii z obawy o bezpieczeństwo. Wiele osób nie wie, czy ich domy jeszcze istnieją.

pg