Agresja wobec dziennikarki TVP. Wszczęto śledztwo

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie kierowania 8 grudnia w Warszawie groźby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarzy Telewizji Polskiej S.A do zaniechania interwencji prasowej - podał prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik prokuratury.

2017-12-13, 14:51

Agresja wobec dziennikarki TVP. Wszczęto śledztwo
Najbardziej agresywny członek Obywateli RP, który wielokrotnie znieważył dziennikarkę to ochroniarz Władysława Frasyniuka o pseudonimie "Farmazon". Foto: TVP INFO

Posłuchaj

Prezes Jacek Kurski powiedział w wieczornych "Wiadomościach", że trzeba zdecydowanie reagować na przejawy agresji wobec przedstawicieli mediów (IAR)
+
Dodaj do playlisty

 Chodzi o przestępstwo opisane w art. 43 Prawa prasowego, zagrożone karą 3 lat pozbawienia wolności. "Śledztwo wszczęto po analizie treści zawiadomienia oraz załączonego na płycie CD nagrania z przebiegu zdarzenia" - dodał Łapczyński.

Prowadzenie śledztwa prokurator powierzył Komendzie Stołecznej Policji.

W poniedziałek Telewizja Polska złożyła doniesienie do prokuratury w związku z piątkowym incydentemi. Prezes TVP SA Jacek Kurski pisał: "Nie ma zgody na chamstwo i przemoc wobec dziennikarzy" .

(Film - TVP zawiadomi prokuraturę o ataku na reporterkę "W tyle wizji". Źródło: TVP INFO) 

W ubiegły piątek przed Sejmem doszło do przepychanek i ostrej wymiany zdań między ekipą TVP, a protestującymi w tym miejscu Obywatelami RP. Wydarzenie zarejestrowała kamera. Od jednego z protestujących pracownicy TVP usłyszeli m.in. wulgaryzmy i groźby, w tym: "bo Ci łapy połamiemy". Dziennikarka TVP tłumaczyła, że zajmuje się pracą i apelowała o wzajemny szacunek. "Nikt was tu nie potrzebuje (...), kłamiecie" - usłyszała w odpowiedzi.

W uzasadnieniu zawiadomienia podano, że jeden z protestujących wobec dziennikarki "użył przemocy słownej" w celu "zaniechania przez nią interwencji prasowej". Jak czytamy, wskazany w zawiadomieniu "stosował przemoc w ten sposób, że kierował w kierunku pokrzywdzonej słowa powszechnie uważane za obelżywe, w zamiarze zmuszenia dziennikarza do określonych zachowań".

TVP wniosła "o wszczęcie postępowania przygotowawczego i podjęcie niezbędnych czynności dowodowych w celu pociągnięcia sprawcy opisanego wyżej czynu do odpowiedzialności karnej".

pp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej