Głosowanie korespondencyjne jednak możliwe? PiS zgłasza poprawkę

Senator PiS Marek Pęk zgłosił poprawkę, która utrzymuje możliwość głosowanie korespondencyjnego osób niepełnosprawnych. Nieznany jest na razie jej zapis. 

W Senacie trwa debata nad reformą prawa wyborczego. Początkowo Prawo i Sprawiedliwość chciało w całości usunąć głosowanie korespondencyjne, tłumacząc, że stwarza ono zagrożenie fałszowania wyników wyborów poprzez kupowanie głosów. Zmiany te krytykowała opozycja, ale też stowarzyszenia walczące o prawa osób niepełnosprawnych i członkowie Krajowego Biura Wyborczego. 

Przygotowana przez PiS i uchwalona przez Sejm ustawa wydłuża między innymi kadencję samorządów z 4 do 5 lat, wprowadza dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast począwszy od 2018 roku, pozostawia okręgi jednomandatowe w gminach do 20 tysięcy mieszkańców, likwiduje możliwość korespondencyjnego głosowania. Zmienia się też sposób wyłaniania sędziów do Państwowej Komisji Wyborczej. Siedmiu na dziewięciu z nich ma być powoływanych przez Sejm, po jednym przez Trybunał Konstytucyjny i Naczelny Sąd Administracyjny.

Obradom Senatu przyglądają się przedstawiciele PKW wraz z jej przewodniczącym sędzią Wojciechem Hermelińskim.

REKLAMA

dad