"Potwierdziliśmy wolę współpracy". Mateusz Morawiecki po spotkaniu z szefem KE
- Pokazaliśmy, o co nam chodzi w reformie wymiaru sprawiedliwości - by było więcej transparentności, niezależności, obiektywności, też efektywności kosztowej - mówił w Brukseli premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z przewodniczącym KE Jean-Claude'em Junckerem.
2018-01-10, 06:14
Posłuchaj
- Podczas spotkania poruszyliśmy temat praworządności, przede wszystkim powiedziałem o tym, że nasze intencje służą temu, by system sprawiedliwości był sprawniejszy, bardziej sprawiedliwy - mówił w Brukseli premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu.
- Potwierdziliśmy wolę współpracy w bardzo wielu obszarach - dodał premier podczas konferencji prasowej. Wskazał m.in. na temat wspólnego rynku. - Na wspólnym rynku mamy bardzo wiele interesów, a konkretnie 28 krajów ma różne interesy i jest wielką sztuką, aby wypracować odpowiednie kompromisy. W naszej intencji jest to, żeby te kompromisy odpowiadały interesom Polski - mówił szef polskiego rządu.
- Tego przede wszystkim dotyczyła nasza rozmowa - dodał.
Morawiecki poinformował, że na wstępie spotkania poruszono temat praworządności. - Tutaj wyraziliśmy nasze intencje bardzo mocno co do tego, czym ta reforma wymiaru sprawiedliwości dla nas jest, czym ona ma być, jak ją postrzegamy (...) - relacjonował premier.
- Przede wszystkim powiedziałem o tym, że nasze intencje służą temu, aby ten system był sprawniejszy i bardziej sprawiedliwy, bardziej obiektywny - dodał.
REKLAMA
Premier Mateusz Morawiecki potwierdził, że w lutym ponownie spotka się z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem. W przyszłym miesiącu odbędzie się unijny szczyt w Brukseli poświęcony nowemu budżetowi Wspólnoty po 2020 roku. Szef polskiego rządu dodał, że będzie wtedy w belgijskiej stolicy i będzie to okazja do spotkania z przewodniczącym Komisji.
Spotkanie dwustronne
W Brukseli we wtorek wieczorem zakończyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem i wiceszefem KE Fransem Timmermansem. Polski premier rozmawiał także z Junckerem w "cztery oczy".
Było to pierwsze tego typu dwustronne spotkanie z szefem KE, odkąd władzę w Polsce przejęło PiS.
Rozmowy Morawieckiego z Junckerem i wiceszefem KE Fransem Timmermansem miały dotyczyć zarówno kwestii praworządności, jak i relacji Warszawa-Bruksela. Według rzecznika KE Margaritisa Schinasa w trakcie spotkania poruszone miały zostać tematy europejskie, agenda liderów i główne nadchodzące wydarzenia europejskie.
Na początku roku szef polskiego rządu mówił, że ma nadzieję, iż polski rząd przekona do swoich rozwiązań dotyczących reformy sądownictwa "przynajmniej znaczną część opinii publicznej nawet w UE". Mówiąc o reakcjach międzynarodowych na reformę sądownictwa w Polsce, dodał, że "wierzy w dialog, w rozmowę, w wyjaśnienie".
Powiązany Artykuł
Rekonstrukcja rządu. Sześciu nowych ministrów
Na początku roku szef polskiego rządu mówił, że ma nadzieję, iż polski rząd przekona do swoich rozwiązań dotyczących reformy sądownictwa "przynajmniej znaczną część opinii publicznej nawet w UE". Mówiąc o reakcjach międzynarodowych na reformę sądownictwa w Polsce, dodał, że "wierzy w dialog, w rozmowę, w wyjaśnienie".
Z kolei w poniedziałek szef KE podkreślał, że kierowana przez niego instytucja nie prowadzi "wojny" z Polską, chce jednak, by jej obawy były traktowane poważnie.
REKLAMA
Szymański: w dialogu z KE nie chodzi o ustępstwa
Minister ds. europejskich Konrad Szymański mówił natomiast, że w dialogu z KE nie chodzi o ustępstwa, lecz o przedstawianie racji, które stoją za zmianami w wymiarze sprawiedliwości.
Szymański oświadczył w rozmowie z PAP, że kontrowersja dotycząca reform wymiaru sprawiedliwości trwa dwa lata, więc nie należy spodziewać się nagłych zwrotów w tej sprawie. Wiceszef MSZ podkreślił ponadto, że relacji Warszawy i Brukseli "nie można sprowadzać tylko i wyłącznie do sporu o kształt polskich reform".
Rzecznik Komisji Europejskiej oświadczył we wtorek, że KE chce się zaangażować w dialog z nowym polskim rządem, a przyjęcie przez premiera Morawieckiego zaproszenia na spotkanie w Brukseli ocenił jako "dobry początek".
Pierwsze dwustronne spotkanie tego typu
Rozmowa premiera z szefem KE będzie pierwszym dwustronnym spotkaniem tego typu, odkąd władzę w Polsce przejęło Prawo i Sprawiedliwość. Poprzednia szefowa rządu Beata Szydło nie miała dwustronnego spotkania z Junckerem, nie licząc rozmów na marginesie szczytów unijnych.
Komisja Europejska zadecydowała w drugiej połowie grudnia 2017 roku o uruchomieniu wobec Polski procedury z art. 7.1 traktatu unijnego i dała Polsce trzy miesiące na wprowadzenie rekomendacji w sprawie praworządności. Po ogłoszeniu tej decyzji szef KE zaprosił premiera Morawieckiego do Brukseli w celu kontynuacji rozmowy rozpoczętej na grudniowym posiedzeniu Rady Europejskiej.
dad
REKLAMA