Z badaniem czarnych skrzynek czekali na Polaków

Na miejscu katastrofy rządowego samolotu od soboty pracują trzy zespoły polskich specjalistów - poinformował rzecznik rządu Paweł Graś.

2010-04-11, 15:06

Z badaniem czarnych skrzynek czekali na Polaków

Paweł Graś zapewnił, że wszystkie działania związane z ustaleniem przyczyn katastrofy są prowadzone wspólnie przez strony polską i rosyjską. Rzecznik rządu poinformował, że w Moskwie i w Smoleńsku współdziałają trzy grupy polskich specjalistów i ekspertów we współpracy ze stroną rosyjską.

Ekipa patomorfologów przeprowadza identyfikacje zwłok, a prokuratorzy pracują nad ustaleniem przebiegu tragicznych wydarzeń i ich przyczyn. Na miejscu pracuje także ekipa ekspertów od katastrof lotniczych.

 

 

REKLAMA

Rzecznik rządu podkreślił, że badanie czarnych skrzynek znalezionych po katastrofie samolotu rozpoczęło się dopiero w chwili dotarcia polskich specjalistów. Strona rosyjska nie otwierała czarnych skrzynek, czekała z tym na polskich eskpertów i to właśnie oni rozpoczęli badania nagrań z pokładu samolotu.

 

 

Równolegle z polskim śledztwem prowadzone jest dochodzenie rosyjskie.

REKLAMA

sż,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej