Niedziela kolejnym dniem chaosu na lotniskach

Z najnowszych prognoz wynika, że chmura wulkanicznego pyłu znad Islandii będzie zalegać nad niemal całą Europą co najmniej do północy.

2010-04-18, 09:59

Niedziela kolejnym dniem chaosu na lotniskach

W sobotę w Europie miało odbyć się 22 tysiące lotów, odwołano jednak 17 tysięcy z nich. Biura Meteorologiczne z Islandii i Wielkiej Brytanii przewidują, że chmura nie zniknie na pewno co najmniej do wczesnych godzin porannych w poniedziałek.

"Wygląda na to, że wiatry, które mogłyby rozwiać tę chmurę, mogą pojawić się nawet dopiero pod koniec tygodnia, albo później. Takie wiatry są niezbędne, by przesunąć ten pył gdzie indziej" - podaje brytyjskie Met Office.

Według szacunków linie lotnicze tracą na przestoju około 200 milionów dolarów dziennie. Erupcja wulkanu tymczasem trwa i z krateru nadal wydobywa się pył, choć według niektórych geologów jest go trochę mniej niż wcześniej.

Jednocześnie linie lotnicze KLM z Holandii i Lufthansa z Niemiec podały, że mimo zamkniętej przestrzeni powietrznej kilka samolotów wystartowało. Po wylądowaniu okazało się, że ani kadłub ani silniki maszyn nie zostały uszkodzone.

REKLAMA

kg,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej