Tragedia w Świdniku. Sprawca przyznał się do spowodowania wypadku
- Zarzut spowodowania wypadku drogowego w Świdniku k. Nowego Sącza, w którym zginęło małżeństwo 36-latków i ich 10-letni syn, usłyszał w poniedziałek 21-letni kierowca - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu Leszek Karp.
2018-01-22, 13:22
- Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, połączony z zarzutem zbiegnięcia z miejsca zdarzenia. Podejrzany przyznał się do winy. Kierowca zeznał, że w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności" - powiedział Leszek Karp.
Do zdarzenia doszło w sobotę przed północą. Na poboczu znaleziono ciała trzech osób: małżeństwa w wieku 36 lat oraz ich 10-letniego syna, porozrzucane kilka-kilkanaście metrów od siebie.
W niedzielę policja zatrzymała podejrzanego 21-latka oraz 17-latka. To mieszkańcy powiatu nowosądeckiego. W garażu jednego z nich odkryto poważnie uszkodzony samochód przykryty folią. Prokurator wyjaśnił, że na razie w sprawie wypadku zarzuty usłyszała jedna osoba. We wtorek w tej sprawie zostaną przesłuchane kolejne dwie osoby.
pg
REKLAMA
REKLAMA