MSZ odpowiada Departamentowi Stanu USA. Wyjaśnienia ws. ustawy o IPN

2018-02-01, 17:47

MSZ odpowiada Departamentowi Stanu USA. Wyjaśnienia ws. ustawy o IPN
Siedziba MSZ. Foto: MSZ

W związku z oświadczeniem Departamentu Stanu USA odnoszącym się do nowelizacji ustawy o IPN - Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapewnia, że uchwalone zmiany nie ograniczają wolności słowa.

MSZ zapewnia również, że nowelizacja nie ogranicza pełnej swobody prowadzenia badań naukowych i publikacji ich rezultatów, swobody dyskusji historycznych czy działalności artystycznej.

MSZ przypomina, że głównym celem nowelizacji ustawy jest walka ze wszystkimi formami negowania oraz fałszowania prawdy o Holokauście, w tym także pomniejszania odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tej zbrodni. Resort wyjaśnia, że strona polska stoi na stanowisku, że oskarżanie Narodu i Państwa Polskiego o współudział razem z III Rzeszą Niemiecką w zbrodniach nazistowskich jest niewłaściwe, wprowadzające w błąd i krzywdzące dla ofiar będących obywatelami Polski, zarówno pochodzenia żydowskiego, jak i polskiego.

Zobacz internetowy serwis edukacyjno-społeczny Polskiego Radia - GermanDeathCamps.info >>>

"Wierzymy, że obecnie prowadzone w Polsce prace legislacyjne nad rozwiązaniami prawnymi chroniącymi prawdę historyczną, pomimo różnic w ocenie wprowadzanych zmian, nie wpłyną na strategiczne partnerstwo Polski ze Stanami Zjednoczonymi" - czytamy w komunikacie MSZ.

Zaniepokojenie USA

Do przeprowadzenia ponownej analizy ustawy o IPN z punktu widzenia jej potencjalnego wpływu na zasady wolności słowa i "naszej zdolności do pozostania realnymi partnerami" - wezwał w środę w swym oświadczeniu dla prasy amerykański MSZ. 

"Historia Holokaustu jest bolesna i złożona. Rozumiemy, że wyrażenia takie jak: +polskie obozy śmierci+ są niewłaściwe, błędne i sprawiają ból" - napisano w oświadczeniu wydanym w środę przez Departament Stanu. "Jednakże, jesteśmy zarazem zaniepokojeni i tym, że, jeśliby wszedł w życie, projekt tej ustawy mógłby podważyć wolność wypowiedzi i badań naukowych" - czytamy w oświadczeniu. 

Powiązany Artykuł

ziobro 1200 dob.jpg
Zbigniew Ziobro: nowela ustawy o IPN nie zablokuje możliwości dyskusji

"Musimy zachować szczególną ostrożność, by nie ograniczyć debaty i wypowiadania się na temat Holokaustu. Wierzymy, że tylko nieskrępowana dyskusja, badania naukowe i działalność edukacyjna to najlepszy sposób, by przeciwdziałać niewłaściwym i krzywdzącym wypowiedziom" – wskazano w nocie wydanej przez amerykańską dyplomację. 

Departament Stanu wezwał do przeprowadzenia ponownej analizy ustawy o IPN nie tylko z punktu widzenia jej potencjalnego wpływu na zasady wolności słowa, ale też "naszej zdolności do pozostania nadal realnymi partnerami". 

"Jesteśmy zaniepokojeni konsekwencjami projektu tej ustawy; jeśli weszłaby ona w życie mogłoby to wpłynąć na strategiczne interesy Polski i jej stosunki - ze Stanami Zjednoczonymi i Izraelem włącznie" - podkreślono w nocie. 

List do prezydenta

Także grupa członków amerykańskiego Kongresu wyraziła zaniepokojenie przyjęciem przez polski Sejm nowelizacji ustawy o IPN. Politycy z ponadpartyjnego zespołu do walki z antysemityzmem zaapelowali do prezydenta Andrzeja Dudy, by sprzeciwił się ustawie, a jeśli dotrze ona na jego biurko, to ją zawetował. 

W liście do prezydenta Andrzeja Dudy kongresmeni argumentują, że nowelizacja ustawy o IPN będzie mieć niekorzystny wpływ na dialog, działalność naukową i rozliczenie z Holocaustem w Polsce. Politycy przyznają, że Polskę dotknęły ogromne cierpienia podczas brutalnej okupacji nazistowskich Niemiec i że podczas wojny zamordowano 3 miliony polskich Żydów oraz prawie 2 miliony nieżydowskich obywateli naszego kraju. Podkreślają też, że tysiące Polaków ryzykowało życiem ratując Żydów i że instytut Yad Vashem uhonorował 6600 Polaków tytułem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata".

Dodają jednak, że należy również odnotować wiele udokumentowanych przypadków pośredniej i bezpośredniej pomocy nazistom ze strony Polaków w mordowaniu niewinnych Żydów. "Uznawanie za przestępcę każdego, kto mówi o tej rzeczywistości, byłoby niesprawiedliwością" - piszą kongresmeni dodając, że walka z nieprawdziwymi i bolesnymi oskarżeniami powinna być prowadzona poprzez edukację. "Wolność słowa i otwarta debata są krwiobiegiem wszystkich demokratycznych państw, szczególnie w kwestiach najtrudniejszych do pojednania" - piszą autorzy listu do Andrzeja Dudy.

List do prezydenta Andrzeja Dudy podpisało ośmioro kongresmenów z obu partii politycznych z Ponadpartyjnego Zespołu do Walki z Antysemityzmem Izby Reprezentantów (House of Representatives' Bipartisan Task Force for Combating anti-Semitism). Zespół ten został powołany w 2015 roku w odpowiedzi na rosnąca liczbę przypadków antysemityzmu na świecie. 

fc

Polecane

Wróć do strony głównej