Instytut Ordo Iuris: nowelizacja ustawy o IPN jest zgodna z Konstytucją i prawem międzynarodowym
"Wokół projektu art. 55a ustawy o IPN narosło wiele mitów i nieporozumień. Projektodawcy jednoznacznie podtrzymują linię orzeczniczą polskich sądów powszechnych i TK dopuszczającą pociągnięcie do odpowiedzialności za nieprawdziwe i publiczne stwierdzenia obciążające winą za zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości czy zbrodnie wojenne całego narodu czy państwa polskiego. Wpisuje się to w konstytucyjne zasady ustrojowe art. 1 i 5 ustawy zasadniczej" – przekonuje w analizie ekspert Instytutu Ordo Iuris adwokat Bartosz Lewandowski.
2018-02-02, 11:08
Autor analizy zwraca uwagę na to, że szczególne kontrowersje wzbudziło znamię przestępstwa polegające na „publicznym” obciążeniu odpowiedzialnością za zbrodnie popełnione na ludności żydowskiej w okresie II wojny światowej państwa polskiego czy narodu polskiego „wbrew faktom”.
Zobacz internetowy serwis edukacyjno-społeczny Polskiego Radia - GermanDeathCamps.info >>>
„O <publicznym> działaniu sprawcy można mówić wtedy gdy jest skierowane do niekreślonej liczby osób (np. w mediach, w Internecie, w trakcie przemówienia). Nie będzie nim natomiast np. rozmowa z innymi w zamkniętych gronie. Znamię to występuje np. w art. 255 § 1-3 KK, art. 256 § 1 KK czy art. 257 KK. Drugim warunkiem odpowiedzialności karnej z przepisu art. 55a powinno być działanie <wbrew faktom>. Stanowi to odniesienie do ustaleń czynionych przez historyków, a dotyczących odpowiedzialnych za zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości czy zbrodni wojennych. W toku postępowań karnych o realizacji tego typu znamienia z reguły będzie decydować opinia biegłego z zakresu historii. W pozostałej części przypadków (jak np. w przypadku stwierdzenia, że <Państwo Polskie 1 września 1939 r. rozpoczęło wojnę napastniczą przeciwko III Rzeszy Niemieckiej>) wystarczające będzie odwołanie się do faktów notoryjnych (powszechnie znanych i niewymagających dowodu), o których mowa w art. 168 KPK.”
Powiązany Artykuł

"Prezydent podejmie decyzję ws. noweli ustawy o IPN w trosce o interes Polski"
Penalizacja w wielu krajach
Ekspert Instytutu Ordo Iuris podkreśla że projektodawcy zdecydowali o konieczności karania jednej z form tzw. kłamstwa historycznego. „Penalizacja tego typu zachowań występuje już w szeregu krajów np. w Austrii, na Węgrzech i w Belgii. Odpowiedzialności karnej podlega ten, kto „neguje, zaniża lub usprawiedliwia ludobójstwo z okresu dyktatury narodowosocjalistycznej” (w Austrii zagrożona karą aż do 25 lat pozbawienia wolności). Podobny przepis obowiązuje w Izraelu (zagrożony karą do 5 lat więzienia), jednakże nie stanowi przestępstwa zachowanie w ramach rzetelnych i poprawnych naukowo publikacji, w których nie wyraża się sympatii i pochwał wobec nazistów. W Czechach zdecydowano o karalności zachowań odnoszących się do zbrodni komunistycznych (kara do 3 lat pozbawienia wolności). We Francji i Niemczech obowiązują podobne przepisy, jednakże dotyczą zbrodni stwierdzonych przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Norymberdze.”
REKLAMA
Wolność wyrażania poglądów nie ma charakteru nieograniczonego
Bartosz Lewandowski zwraca przy tym uwagę, że wprowadzenie regulacji art. 55a bez wątpienia godzi w wolność wyrażania poglądów, zagwarantowaną w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP czy szeregu aktów prawa międzynarodowego (np. art. 10 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z 1950 r.), jej ograniczenie jest jednak – w jego opinii - w tym przypadku dopuszczalne. TK w wyroku z dnia 21 września 2015 r., sygn. akt K 28/13 stwierdził zgodność z polską konstytucją art. 49 § 1 KW, który przewiduje odpowiedzialność za wykroczenie osoby, która „w miejscu publicznym demonstracyjnie okazuje lekceważenie Narodowi Polskiemu, Rzeczypospolitej Polskiej lub jej konstytucyjnym organom”.
Trybunał wskazał ograniczenie wolności wyrażania poglądów w tym przypadku za dopuszczalne, uzasadnione i proporcjonalne (art. 31 ust. 3 Konstytucji) i przypomniał, iż wolność wyrażania poglądów nie ma charakteru nieograniczonego.
Także w kontekście prawa międzynarodowego obowiązywanie przepisu art. 55a jest dopuszczalne i nie narusza art. 10 Konwencji. ETPCz wypowiadał się w kwestii dopuszczalności karania za pomniejszanie odpowiedzialności za zbrodnie ludobójstwa w kilku swoich orzeczeniach.
pp
REKLAMA
REKLAMA