MSZ: pomożemy Polakom wrócić do kraju

Rzecznik prasowy MSZ - tu Piotr Paszkowski powiedział IAR, że konsulowie pomagają naszym turystom na wielu europejskich lotniska, które zostały sparaliżowane przez działalność islandzkiego wulkanu:

Paszkowski dodaje, że w bardzo szczególnych przypadkach turystom konsulowie udzielają pomocy finansowej. Rzecznik MSZ dodaje, że strona polska nie planuje wysyłać żadnych specjalnych transportów po obywateli polskich:

Mimo zamkniętej przestrzeni powietrznej na polskim niebie odbywa się ograniczony ruch pasażerski. Dozwolone jest wykonywanie rejsów z tak zwaną widocznością ziemi, czyli w systemie VFR. Na takiej zasadzie odbyły się przed południem rejsy linii Jet-Air na trasie Poznań- Kraków - Gdańsk.

Kilkudziesięciu Polaków wypoczywających na Gran Canarii od kilku dni oczekuje na lot do Polski.

Agata Strugińska podkreśla, że sytuacja jest coraz trudniejsza.

Renata Perkowska i jej mąż muszą jak najszybciej wrócić do Polski. Prawdopodobnie podejmą próbę powrotu na własną rękę.

Przy powrocie na własną rękę problem stanowią wysokie koszty przelotu. Z powodu utrzymującej się nad Europą chmury pyłu z wulkanu na Islandii, Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały do północy wszystkie rejsy pasażerskie.

mch, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), T.Majka, W.Banach