Klich doradzi, co dalej ze śledztwem smoleńskim
Szef komisji badania wypadków lotniczych Edmund Klich mówił w piątek, że strona polska występuje w Rosji "w kategorii petenta". Dziś przedstawi premierowi swoje rekomendacje dotyczące śledztwa.
2010-04-26, 06:15
W piątkowym wywiadzie dla TVN 24 Edmund Klich, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, mówił m.in., że "był zmuszany przez ministra obrony do współpracy z polskim prokuratorami".
Wypowiedzi Edmunda Klicha spotkały się z ostrą reakcją ministra obrony narodowej. Przebywający w sobotę w Moskwie minister Bogdan Klich, określił je jako "niestosowne". Dodawał, że ekspert ma obowiązek pomagać prokuratorom, bo bez doradców są oni bezradni.
Rzecznik rządu Paweł Graś zapowiedział, że w poniedziałek Edmund Klich będzie mógł zgłosić swoje uwagi premierowi. Ma przedstawić rekomendacje dotyczące dalszych prac komisji i administracji rządowej, badającej przyczyny wypadku pod Smoleńskiem. Pytany, czy sobotnie spotkanie premiera z Edmundem Klichem jest efektem jego publicznych wypowiedzi, Graś zapewnił, że rozmowy były zaplanowane i nie miały związku z wypowiedziami Edmunda Klicha w mediach.
Rzecznik rządu powiedział też, że w środę szef rządu przedstawi pełną informację o zakończeniu pierwszego etapu działalności instytucji badających okoliczności katastrofy pod Smoleńskiem. Chodzi o działania państwa, komisji i urzędów oddelegowanych do zbadania tej sprawy.
ag, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA