Panika na uroczystościach państwowych. Są ranni

W Amsterdamie doszło do paniki podczas uroczystości upamiętniających ofiary wojen. 50 osób zostało rannych. Ludzie zaczęli uciekać, bo przestraszyli się mężczyzny, który wydał im się podejrzany. Przeskakiwali barierki i przewracali się nawzajem.

2010-05-05, 07:09

Panika na uroczystościach państwowych. Są ranni

Policja zatrzymała mężczyznę, który wywołał panikę. Jest nim 39-letni Holender, w przeszłości skazany między innymi za przemoc i handel narkotykami. Został oskarżony o zakłócanie porządku publicznego.

W uroczystościach na placu Dam w centrum Amsterdamu uczestniczyli królowa Beatrix i następca tronu książę Willem-Alexander. Gdy zapanował chaos, królowa i książę z małżonką uciekli w bezpieczne miejsce. Po kilku minutach wrócili i uroczystości wznowiono.

Holandia upamiętnia 4 maja wszystkich Holendrów, zarówno żołnierzy jak i cywilów, którzy od wybuchu drugiej wojny światowej polegli w wyniku konfliktów zbrojnych na całym świecie. Uroczystości odbyły się w całym kraju, niemal w każdej holenderskiej gminie, w byłych obozach i na wojennych cmentarzach, także tych, gdzie spoczywają polscy żołnierze, którzy wyzwali Holandię.

Dzień Pamięci poprzedza święto wyzwolenia Holandii spod hitlerowskiej okupacji, które jest obchodzone 5 maja.

REKLAMA

kg,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)



 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej