Silne mrozy w Polsce zbierają śmiertelne żniwo. RCB apeluje o rozwagę

Anna Adamkiewicz podkreśliła, że należy zwracać uwagę na osoby potrzebujące pomocy. Jeżeli wiemy o takich osobach, należy zadzwonić pod numer 112, a odpowiednie służby udzielą pomocy.

Anna Adamkiewicz dodała, że wczoraj trzy osoby zmarły z powodu zatrucia tlenkiem węgla. W Nysie (woj. opolskie) zmarła 14-letnia dziewczynka, natomiast we Franciszkowie na Mazowszu śmierć ponieśli 41-letnia kobieta i 61-letni mężczyzna. Zaznaczyła, że czadu nie jesteśmy w stanie samodzielnie wykryć, dlatego trzeba pamiętać o zasadach bezpieczeństwa takich jak montowanie czujników i dbanie o stan techniczny instalacji. Należy również wietrzyć pomieszczenia, w których znajdują się piecyki gazowe.

RCB apeluje o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa 

RCB przypomina o przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa. Przez całą dobę czynne są numery alarmowe: 112 i 999. "W każdym przypadku natychmiast zadzwoń po pomoc lekarską" - zaapelowało Centrum na Twitterze. 

REKLAMA

Niepokojącymi objawami, świadczącymi o ulatniającym się czadzie, mogą być nudności, senność i bóle głowy. Najprostszym sposobem, by ustrzec się przed zatruciem czadem, jest zainstalowanie w domu lub mieszkaniu czujnika tlenku węgla. 

Czad (tlenek węgla) jest "cichym zabójcą" - jednym z pierwszych objawów zaczadzenia jest ból głowy. Sam czad jest bezwonny i bezbarwny, w wyniku jego działania dochodzi do niedotlenienia organizmu. Zatrucie tlenkiem węgla sprawia, że utrudniony zostaje transport tlenu do płuc. W zeszłym sezonie grzewczym z powodu czadu zmarło 61 osób. 

Od 1 października 2017 roku do 28 lutego odnotowano liczbę 51 zgonów z powodu zatrucia tlenkiem węgla.

Nad ranem najniższa temperatura została odnotowana na Śnieżce w Sudetach. Wynosiła minus 22,8 stopnia Celsjusza. W każdym województwie są przygotowane miejsca, w których osoby potrzebujące mogą się ogrzać, przenocować i zjeść ciepły posiłek.

REKLAMA

dad